Polacy jak zawsze odj***ć dobrą robotę, np. Ale k***a skapitalizować zyski po niej to nie ma komu, tylko kłótnie i kombinatoryka co by dla siebie coś ugrać.
Ale przyznać trzeba że te nasz ułańskie serca tłoczą k***a wysoko oktanową krew każdy jeden lepszy od poprzedniego, dlatego tak się zawsze dobre "dogadujemy" A szkoda trochę...
Cześć i chwała!

Kolejna zarąbista produkcja od nich. Lubiącym takie klimaty polecam ich kanał na yt, jest parę naprawdę zapierających dech w piersiach filmików (np. o Monte Cassino). Można się wzruszyć.

Super filmik;) szkoda, że potrafimy się tylko jednoczyć podczas wojen i okupacji..
@alexandrus
Piekny komentarz, wzruszyłem się, piwo;)

Teraz nic, tylko czekać aż osa79, Koniec Świata, Archeolog, Radeghost czy inny lewak wpadnie do tematu i zacznie obrażać autora i wypowiadających się od prawicowych śmieci i faszystów tylko dlatego, że pamiętają o bohaterach.

@Imper3838 -> bez Barbarossy Anglia by padła - z ręki Czerwonego Ścierwa, które planowało zrobić Hitlerch*jowi wjazd na dupę w momencie, gdy był zajęty na Zachodzie, dzięki czemu wyszliby na bohaterów i wyzwolicieli. I mogliby zanieść światełko rewolucji aż do Hiszpanii.

Anglikom - chociaż zachowali się jak obesrane sk***ysyny - trzeba oddać lotnictwu sprawiedliwość. Podczas gdy polska marynarka i armia zostały poproszone o wypie**alanie dokądkolwiek, byle dalej, to brytyjskie lotnictwo broniło polskich pilotów i nie dawało ich wyrzucić. Wiedzieli, co mają.

Zaraz i tak znajdą się jacyś debile którzy powiedzą, że Polacy wcale w II WŚ nie odegrali jakiejkolwiek roli.

Za WP zawsze piwo.

@stud3nt

Niewątpliwie tak by było, świadczy o tym przygotowywanie się ZSRR do ataku, m.in. duża liczba jednostek spadochronowych i innych oddziałów nastawionych do walk ofensywnych, za co później zapłacili srogo, bo to Rzesza wcześniej zaatakowała.
Ale mi raczej chodziło o to, że gdyby i Rzesza i ZSRR nie chciało ze sobą walczyć, ewentualnie operacja Barbarossa została trochę odłożona w czasie (przy założeniu że ZSRR nic nie zrobi do tego czasu), to Anglia byłaby hitlerowska.

Może ktoś powiedzieć czy ten kawałek w intrze to jest ich jakiś autorski stworzony na jego potrzeby czy jest zwykły utwór bo trackid mi nie rozpoznaje.

Polecam w ch*j: http://www.youtube.com/watch?v=9gTlEsquK1g

A Angolom ciapacki ch*j w dupę.

Ja mam tylko jedno pytanie. Dla mnie jest to jedno z najważniejszych wydarzeń w drugiej wojnie światowej, więc dlaczego o tym się nie mówi w szkole? Nic dziwnego że garstka osób o tym wie jeżeli dowiedzieć się o tym może jedynie w internecie. Smutne jest to że tak mało osób ma pojęcie o tym że kiedyś polskie dywizjony odegrały dużą rolę w bitwie.

"P.S Do Anglików do dziś czuję niechęć za to ,że zostawili nas po wojnie sowieckim szponom, zdrajcy i tchórze! ch*j Ci w dupę Anglio za tą zdradę! Nasi bronili Londynu przed Sztukasami (Ju 87) a oni oddali nas w ręce drugiego tyrana! Ale... Ale... Historia lubi się mścić na tchórzach!! Teraz toń k***o! Toń w ciapackiej fali!!!"

Nie żebym się czepiał, ale Stukasy zostały na dość wczesnym etapie bitwy o Anglię wycofane z użycia przez szwabów ponieważ były za wolne i były nieprzydatne tam.

"P.S Do Anglików do dziś czuję niechęć za to ,że zostawili nas po wojnie sowieckim szponom, zdrajcy i tchórze! ch*j Ci w dupę Anglio za tą zdradę! Nasi bronili Londynu przed Sztukasami (Ju 87) a oni oddali nas w ręce drugiego tyrana! Ale... Ale... Historia lubi się mścić na tchórzach!! Teraz toń k***o! Toń w ciapackiej fali!!!"

Nie żebym się czepiał, ale Stukasy zostały na dość wczesnym etapie bitwy o Anglię wycofane z użycia przez szwabów ponieważ były za wolne i były nieprzydatne tam.

Zgadzam się ale one robiły największy popłoch ,gdyż działały podobnie jak nasza husaria (bitwa psychologiczna=dzwięk trzepotu skrzydeł husarza i dzwięk nurkującego Sztukasa miały budzić lęk u wroga) a nurkujący Sztukas osiągał nawet 500km/h , i nie mówię że latały tam samotnie lecz oczywiście w eskorcie myśliwców (Bf109 z tego co mnie na historii uczyli)+ średnich bombowców Heinkel.

Bitwa o Anglię-Wikipedia- tekst wydarty z kontekstu(za duzo tego było)
"Po południu duża wyprawa bombowa dotarła nad porty w Weymouth i Portland. Mimo obrony brytyjskiej Niemcom udało się je zbombardować. Napastnicy stracili tego dnia 35 samolotów, obrońcy – 32. 12 sierpnia nastąpiła oczekiwana przez Niemców poprawa pogody, w związku z tym marsz. Göring wydał rozkaz, aby następnego dnia rozpocząć operację „Adlertag” („Orli dzień”), czyli niejako oficjalnie zainaugurować bitwę o Wielką Brytanię. Już tego samego dnia od rana były atakowane ze zmiennym szczęściem stacje radiolokacyjne w okolicy Dover, a także pobliskie lotnisko w Lympne. W następnych godzinach bombowce nurkujące Junkers Ju 87, osłaniane przez myśliwce, zaatakowały trzy konwoje i instalacje portowe w Portsmouth. Wczesnym popołudniem zbombardowano lotniska Manston i Hawkinge oraz jeszcze raz w Lympne. Zostały one ciężko uszkodzone, zniszczono też wiele samolotów na ziemi. We wszystkich walkach, które toczono tego dnia, zginęło 11 pilotów RAF-u, a 40 maszyn zostało zniszczonych lub uszkodzonych. Na inaugurację operacji „Adlertag” Niemcy szykowali wiele nalotów siłami 2. i 3. Floty Powietrznej. Do południa bombardowano lotnisko Eastchurch oraz cele w Oldham i Portland[potrzebne źródło]. Większość ataków nastąpiła jednak już po południu."

Tu jest konkretniejszy hołd dla chłopców z 303,304,305 i całej reszty.