18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

VIS wz. 35

FabulousBitch • 2016-03-16, 19:45
W najnowszym odcinku Andrzej Leszczyński opowie nam o legendarnym, polskim pistolecie VIS wz. 35.

łapcie sadole trochę historii polskiego przemysłu zbrojeniowego. Mam nadzieję że chociaż część z was to zainteresuje.






PS. radzę pogłośnić

wasp69

2016-03-17, 02:01
Chciałbym żeby mój stary miał taki głos.

aj...........aa

2016-03-17, 16:41
Starczy już jarania się tym visem

nosoundz

2016-03-17, 18:32
Tak k***a legendarny że interesując się bronią od 15 lat pierwszy raz o nim słyszę.. legendarny to jest Colt 1911, Luger albo Glock 17...

oc...........an

2016-03-20, 01:19
Tilg_die_Schmach, no k***a rzeczywiście "od groma". k***a, niemcy wypuścili 300 000 tysięcy... z tanich podzespołów i z modyfikacjami. Jak na warunki wojny totalnej liczba niezbyt imponująca, jako, że potrzeby armii szły w miliony.

Nie kpię z tej broni, a z kultu jakim jest otoczona przez Polaków, którzy w większości strzelali co najwyżej z wiatrówki. Zapytałem na poważnie i oczekiwałem konkretów typu większej niezawodności itp. Ale widzę, że w złym miejscu szukam.

govinem pedale j***ny, jak masz coś do powiedzenia to to z siebie wyduś, a jak nie masz pojęcia o temacie, ale znajomy dziadka mówił, że VIS to najlepszy pistolet świata to nie musisz zabierać głosu więcej.


O, znalazłem taki opis tego waszego VIII Cudu Świata :roll:

Cytat:

Vis był pistoletem technicznie sprawnym, ale niczego ponad przeciętność nie oferował, nie dawał nic więcej niż M1911 skonstruowany 20 - lat wcześniej. Pod względem rozwiązań zabezpieczenia czy wygody przyrządów celowniczych był od Colta M1911A1 (czyli z roku 1926) gorszy. Pod względem niektórych rozwiązań ergonomii (wymiana magazynka, chwyt, kurek) zresztą też, choć w niektórych elementach nieco lepszy (zatrzask zamka).

Pistoletami, które w latach trzydziestych można uznać za wyróżniające się w kategorii "dziewiątek" (9mm Para) były Browning HP (choćby za dwurzędowy magazynek, ale też za pewne rozwiązania ryglowania) czy P.38 za mechanizm samonapinania w broni wojskowej. Reszta konstrukcji takiej broni jak Vis czy TT nic wartościowego nie wnosiła.

Dlatego za broń wyróżniającą sie uznaję kbsp wz.38 - bo było to ciekawe i chyba udane zrealizowanie karabinu samopowtarzalnego ze stosunkowo prostymi mechanizmami wewnętrznymi (porównując z kb M1, SWT czy G41/G43). Była to broń z potencjałem modernizacyjnym zresztą, gdyby była rozwijana miała szansę wnieść coś ciekawego ... Vis taki nie był, choć był bronią poprawną i technicznie sprawną.

A że Vis ma jakąś "legendę" i mało krytyczne oceny to już wynik zupełnie czego innego niż jakaś typowo techniczna i użytkowa ocena tej konstrukcji.
Raczej bardziej emocjonalna ... zrobiła się z tego legenda (między innymi dzięki działaniom osoby, której przypisuje się bycie konstruktorem) sobie żyje własnym życiem.

Kształt kurka to jest akurat jedna z wad Visa - obok tragicznych przyrządów celowniczych oraz wymianie magazynka utrudnionej ciasnym "pasowaniem" tego elementu do gniazda w chwycie.



Przeciętna broń, której legenda została rozdmuchana do granic możliwości. Boże jakie to polskie.
:samoboj: