Projekt o nazwie "Ratujmy kobiety" wprowadza:
*legalną i opłacaną przez podatników aborcję na życzenie do 12 tygodnia życia dziecka
*legalną aborcję z pewnymi wyjątkami w późniejszej ciąży, w niektórych wypadkach umożliwia zabijanie dzieci w dniu porodu, o ile nie zostaną jeszcze urodzone
*prawo do decydowania o aborcji przez nieletnią bez udziału rodziców
*prawo do opłacanej przez podatników antykoncepcji, również dla dzieci od 13 roku życia i bez zgody rodziców
*zakaz demonstrowania sprzeciwu do proponowanej ustawy obejmujący miasta (projekt zakłada, że nie można demonstrować w odległości stu metrów od szkół, przedszkoli i wszelkiego rodzaju placówek leczniczych, w tym gabinetów dentystycznych, co odpowiada całkowitej powierzchni każdego miasta)
*karę więzienia za głoszenie poglądów o szkodliwości aborcji albo zmierzających do przekonywania, aby jej nie wykonano oraz karę więzienia za głoszenie poglądów o szkodliwości antykoncepcji.
No tak, bo gdyby to faceci mieli rodzić (i nosić tak przez 9 miesięcy w brzuchu "pasożyta" który wysysa z niego wszystkie cenne witaminy i minerały) to byliby wtedy pierwsi, jeśli chodzi o prawo do Aborcji
Ten facet sprzedał swoje ideały za stołek w brukseli, ktora zamiast być stowarzyszeniem wolnych państw zamienia sie w kołchoz, a Tusk jest jednym z pasuchów w tym kołchozie.
w brzuchu "pasożyta"
Jeśli dla ciebie dziecko w brzuchu to jedynie pasożyt