Szesnastolatek pokłócił się z kolegą o nieumyślne rozbicie telewizora otwierając szampana i wyszedł na balkon. Po chwili jego ciało znaleziono na chodniku. Ustalono, że nie było to samobójstwo tylko wypadek. Chłopak znany był z tego, że wspinał się na różne wysokie obiekty (taka moda w Rosji). Najprawdopodobniej próbował się dostać po balkonach na dach budynku z którego spadł.
Rasowy, wypity, poj***ny, wzburzony po sprzeczce młody Rosjanin.
Filmik krótki, lądowanie Sergeya Kitaeva (bo tak się nazywał) pod koniec.