18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ucieczka naelektryzowanego kacapa...

Halman • 2023-03-28, 19:25

jak na kacapa w ch*j bystry, chyba jakiś noblista z fizyki...

darek1234

2023-03-29, 02:46
lysymisio6969 napisał/a:

tak zwane napięcie krokowe, dlatego następuje porażenie w wodzie, woda słaby przewodnik prądu a ciało człowieka dobry, napięcie (potencjał) spada wraz z odległością, różnica potencjału wywołuje przepływ prądu, prąd popłynie drogą stawiającą najmniejszy opór czyli przez ciało człowieka.
dlatego w takich sytuacjach najlepiej drobnymi kroczkami odejść żeby napięcie krokowe nie powstało..
sadolom takie porażenie nie grozi bo mają bardzo napięte w kroku..



Wszystko ok, tylko gdzie tam jest woda?!

mazga50

2023-03-29, 04:58
@Halman: jak na kacapa w ch*j bystry, chyba jakiś noblista z fizyki...

Otóż nie tym razem. Zrobił najgorsze co mógł - położył się na ziemi w taki sposób, że tzw. napięcie krokowe było największe.

Najmądrzej byłoby schować się w kabinie, a jeśli już koniecznie chciał uciekać, to na jednej nodze (dosłownie).

darek1234

2023-03-29, 12:00
mazga50 napisał/a:

@Halman: jak na kacapa w ch*j bystry, chyba jakiś noblista z fizyki...
Otóż nie tym razem. Zrobił najgorsze co mógł - położył się na ziemi w taki sposób, że tzw. napięcie krokowe było największe.
Najmądrzej byłoby schować się w kabinie, a jeśli już koniecznie chciał uciekać, to na jednej nodze (dosłownie).



To tylko ruSSki prąd, tak jak ruSSka II armia świata

TRQPL

2023-03-29, 12:33
Takafura napisał/a:

Tu jest fachowa symulacja:



Sadol codziennie może czegoś nauczyć.
Dzięki łap browara :)

Takafura

2023-03-29, 12:45
TRQPL napisał/a:

Sadol codziennie może czegoś nauczyć.
Dzięki łap browara


Prawie codziennie ładują przy mnie drewno na auta HDS-m, kilka razy udało się zerwać linkę 400 V,
No, ale tam było na pewno średnie napięcie, z 14 tyś. ??
Pozdr !

AdamBrown

2023-03-29, 14:09
Takafura napisał/a:

Prawie codziennie ładują przy mnie drewno na auta HDS-m, kilka razy udało się zerwać linkę 400 V,
No, ale tam było na pewno średnie napięcie, z 14 tyś. ??
Pozdr !



Tam latały takie pioruny, że nie ważne jak sp***zielał, dobrze robił im szybciej tym lepiej

OdbytBiskupa

2023-03-30, 03:16
Takafura napisał/a:

Paradoksalnie skacząc z auta bardziej ryzykował. Wiem że były efekty specjalne ale wiem od praktyków że lepiej siedzieć na dupie w takim przypadku.


Wcale nie. Gdyby coś nie przerwało obwodu auto stanęłoby w płomieniach i zjarałby się tam. W takim przypadku właśnie najlepiej zeskoczyć ale tak żeby nie było kontaktu z autem i ziemią na raz bo wtedy jesteś częścią obwodu. I zeskoczyć na obie nogi, utrzymać równowagę, odejść najmniejszymi krokami. Ten się przewrócił, przez chwilę leżał, prawdopodobnie sparaliżowany, aż przerwało obwód. Gdyby nie to, prawdopodobnie by już nie wstał. Poczytajcie o napięciu krokowym.

Takafura napisał/a:

Tu jest fachowa symulacja:


Dokładnie!

mazga50 napisał/a:

@Halman: jak na kacapa w ch*j bystry, chyba jakiś noblista z fizyki...
Otóż nie tym razem. Zrobił najgorsze co mógł - położył się na ziemi w taki sposób, że tzw. napięcie krokowe było największe.
Najmądrzej byłoby schować się w kabinie, a jeśli już koniecznie chciał uciekać, to na jednej nodze (dosłownie).


Raczej się przewrócił. I faktycznie miał szczęście bo coś się upaliło albo zadziałało jakieś zabezpieczenie i przerwało obwód. Inaczej by nie wstał. Widać, że przez chwilę leży jak kłoda i nagle wstaje gdy już się nie iskrzy.