18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Typowy Seba

fazzie • 2013-04-17, 17:51
Nowy odcinek od śmieszków z Abstrach*je.TV




konkurs na najlepszy hejt, czas start !

Samudaripen

2013-04-17, 21:59
haha pamiętam jak się stało pod blokiem i kumpli wołało ja pie**ole :D dzisiaj nigdy nie słyszę żeby jakiś dzieciak stał pod blokiem i wołał kogoś, ale w sumie teraz każdy prawie ma już telefon i w każdej klatce są domofony :D

wiktor1807

2013-04-17, 22:02
Aż mi się przypomniało te wycieranie nowej piłki po każdym strzale:D

Bachowski

2013-04-17, 22:13
Wtedy nie było takich boisk eleganckich, tylko kamienisty plac, asfalt albo, przy odrobinie szczęścia, trawnik.

Poza tym leci skrzynka piwa.

Amnesia90

2013-04-17, 22:26
Ej koles sie smieje z mojego dziecinstwa :) :roll:

brK.

2013-04-17, 22:47
chetek napisał/a:

W zasadzie o co chodzi z tą piętką, bo u mnie nigdy się z tym nie spotkałem?


To u nas graliśmy w taką grę "dupy" kto nie trafił w poprzeczkę rzucając piłkę to stawał na bramce no i trzeba było strzelić 21 bramek, każdy mógł dotknąć piłki raz(chyba, że w powietrzu nie dotknęła ziemi kapkowałeś to mogłeś więcej xD), a jak wybiłeś piłkę nie trafiając w bramkę przy strzale to zamieniałes się z bramkarzem.
Jeżeli strzeliłeś "piętką" lub "główką" i nie trafiłeś to nie musiałeś wchodzić, dlatego "piętka ratuje" :D No, a jak stałeś na bramce przy 21 bramce to musiałeś wykonać jedną z 3 rzeczy które reszta wymyśliła oczywiście nie wiedziałeś co wybierasz (wybierałeś a, b lub c), lub kucałeś przy piłce, a każdy z zebranych ładował w piłkę, którą dostawałeś po dupie. Dlatego dupy.
Ale się rozpisałem, aż chyba jutro wezmę brata i pójdziemy pograć z łebkami :d

Vroblov

2013-04-17, 22:47
Plecionkarz napisał/a:

no popatrz, ciekawe jak te wszystkie teksty wymyślili



bo tak sie za małolata mówiło i w pamięć zapadło, wy jedyne co zapamiętacie to białą czcionke z debilnych kwejków

Ragnar

2013-04-17, 22:50
"Nie z czuba i nie tak mocno, bo wszystkie łaty odpadną!" :lol:

brisen

2013-04-17, 22:59
Goscie z abstrach*je ostatnio troche spuscili z tonu. Ten odcinek, mimo ze teksty wzieta z fanpejdza ''typowego seby''(z tego co wiem po wczesniejszym dogadaniu sie obu stron) trzyma poziom. Pokolenie z przelomu lat 80tych i 90tych doskonale wie o czym jest. Wakcje, godzina 10-11 na boisko > obiad > boisko > przysznic > tv i do spania. Tak mijaly 2 miesiace. Piekne ,beztroskie czasy, i mowi to gosc ktory ma 22lata. Dziecinstwo jest zajebiste.

mareczex093

2013-04-17, 23:20
Krzyz napisał/a:

Brakuje jeszcze takich rodzynek jak:
-daleko od peku
-pstrykasz jeszcze raz, zlepka była
-wrzuc na basie
-kurcze nie ma kapsla
-oranzade na miejscu, prosze
-3 gumy kulki

jeszcze w p*zde tego było :D , ach te dzieciństwo...



Co ty pierdzielisz? Ja w życiu nie słyszałem takich tekstów no oprócz oranżady bo tak akurat sam mówiłem :D no chyba, że u mnie po prostu inaczej się mówiło :P .

Gaj0

2013-04-17, 23:22
Aż mi się przypomniało dzieciństwo. Pamiętam jak matka zawsze darła się z okna że czas na obiad. Te czasy przeminęły z wiatrem ;-)

oc...........an

2013-04-18, 00:30
Kiedyś było zajebiście: IRDA, domofony, każdy wiedział kto gdzie jest mimo braku komórek... no i dzwonienie sobie na telefony stacjonarne :szloch:

Se...........xe

2013-04-18, 00:56
Człowiekowi wracają wspomnienia.

Nie ma co się wk***iać na dzieciaki dzisiejsze świat idzie na przód i nic tego nie zmieni telefony, laptopy, smartfony i inne elektroniczne gadżety zryją im mózgi i jedyne co będą pamiętać z dzieciństwa to jaki mieli lvl w danej grze.

mlodafoka82

2013-04-18, 08:55
Jakie Eksplołżyn, jakie komórki. Za łebka przewijało się kasety magnetofonowe ołówkiem (2 przewinięcia zajeżdżały baterie w walkmanie) i słuchało 2 Unlimited i Dr Albana :-)

Ar...........an

2013-04-18, 10:26
Trebles, gówniana popierdywajka która teraz ma tylko wartosć sentymentalną jeszcze się naiwnie wierzyło ze to Mbrothera

gut7

2013-04-18, 10:39
nie przez "bluatcza" a przez irdę, i przede wszystkim brakuje " gramy na nowe czy na stare"