Jak już widzę taką miniaturkę i tytuł to w ogóle tego nie ogladam. Szkoda nerwów i czasu na patologię.

Mialem napisana rozprawke na temat komunalow przez Ciebie wyskrobanych. Ale uznalem, ze z debilem nie nalezy polemizowac. Napisze, Ci tylko, ze jak Ci tak zle w naszym pieknym kraju to jedz tam gdzie bedziesz szczesliwy.

Nie mowie ze mieszkanie komunalne jest złe.
A co powiesz na przykład z mojego podwórka?
Gość prosi pracodawcę o to aby mu dal na papierze jak najmniejsze zarobki. Gościu kombinuje i dostaje komunalne mieszkanie. Po roku dostajemy do podpisania aneksy do umów na wyższa stawkę a ten nasz socjalista z pyskiem , że co co za umowa , niska stawka i jaka z niej będzie emerytura.

Nie ma ich za dużo, pracują,
o co się pruje ten debil

Nienawidzę blmów, czarnych co zachowują się jak małpy, ciapatych, ale... nienawidzę też jak ktoś bezsensownie ubliża normalnym ludziom. Co oni mają wspólnego z tymi kradnącymi, kwiczącymi małpiszonami?

trochę śmiechłem

Nie wiem, nie znam typa, ale coś napisze. Akurat Ci ciapaci pracują i niech tak zostanie. Nawet w Polsce jest miejsce dla każdego. A jak ich tak bardzo nie lubi niech się zaciągnie do chrześcijańskiego YPG i z nimi walczy. Każdy jest cwany u siebie. Gdy jest pokój

Hajna hajna hajna...kebaba proszę haha pojeb dobry

Kupujac kebeba osiedlasz araba

I dobrze im powiedział, u siebie zrobili rozpie**ol i teraz do Europy przyjechali też robić rozpie**ol.

idz sie zutylizuj w szambie wiejski myslicielu

Dlaczego tak nie szczeka pod takim mopsem, gdzie ustawiają się cygany.

I dobrze im powiedział, u siebie zrobili rozpie**ol i teraz do Europy przyjechali też robić rozpie**ol.

Rozpie**ol to ty masz w bani cepie

Niedaleko pada jabłko od jabłoni. W tym wypadku Janów Lubelski od Kraśnika

Następny zjeb, co wyżywa się na uczciwie pracujących ludziach. Pewnie myśli, jaki on jest zajebisty patriota bo nabluzgał przypadkowemu kebabiście. Niech pójdzie w piątek do meczetu nabluzgać. Ale najlepiej gdzieś w Berlinie, Paryżu albo Londynie, bo w Polsce ich mało.

Co za k***a łeb

w Krakowie byłem świadkiem czegoś podobnego, odebrałem jedzonko swoją drogą zacne i nie pokłamane i ne na gównie z makro. Sobie konsumuję na spokojnie i wpada taki na oko 30 latek i zaczyna to samo napie**alać coś tam coś bum bum alahhu. Chłop w barze pracuje tam od kąd pamiętam dobre 20 lat jak nic.

Po Polsku mówił znacznie lepiej niż on, bez swojego akcentu. Poprawna Polszczyzna (wiem rzadkość). Chłop mu tłumaczy o co kaman, że on w ogóle to Chrześcijaninem jest i prowadzi biznes x lat jak on latał jeszcze w pieluchach. No i się zaczęło, zawinął krzesełko i w plexi uderzył. Chwile poskakał jak pawian a potem taki gość ze stolika obok wypłacił mu taką bułę, że aż mnie zabolało a byłem dobre 6m dalej .

Odziwo nie zezgonował, wstał chwiejnym krokiem wyszedł ale nie to - bo miał żarcie w ręce i je nie wypuścił, rozmymłało się w imen ale te resztki zabrał XD hahaha debili nie sieją, sami się rodzą.