W mojej ocenie to grupa uczciwych Afroamerykanów, korzy widząc, ze jest problem z dojazdem samochodu kurierskiego sami chcą dostarczyć przesyłki do adresatów. Z pewnością robią to z czystej empatii, na swój koszt. Jeśli ktoś próbuje wmówić, że to kradzież to jest zwykłym rasistą.
up@ pogromca_ignorantow
Tyle że ten tekst to fikcja filmowa. Naprawdę handlarzom nie opłacało się branie na statek słabych murzynów. Po pierwsze słaby czarny mógł nie dożyć podróży statkiem a nie była to dla nich łatwa podróż i w ten sposób powodowali straty. Po drugie gdy dopływali i ich sprzedawali słaby murzyn miał słabą cenę. Więc każdy handlarz brał na statek jak najzdrowiej wyglądających i najśilniejszych murzynów.