18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Tr...........ty

2019-12-11, 23:11
Siberian_Meat_Grinder napisał/a:

Od kilku lat do lasu (poluję) noszę Magnum Boker Urban Tank. Zależy mi na tym, żeby po rozebraniu zwierza na miejscu można było łatwo go opłukać .



Patrząc na rysunek w twoim profilu można mieć podejrzenia, że jesteś pie**olnięty. Swoją wypowiedzią rozwiałeś wszelkie wątpliwości.

St...........on

2019-12-11, 23:13
Muhannad napisał/a:

Slaby jest ten koleś!!! Był w programie w USA i zrobił taką lipe że odpadł jako pierwszy masakra co on tam wystrugał hahahahahahahahahahaha leszcz i NAPEWNO NIE JEST NAJLEPSZY W POLSCE TU ROBIĄ Z NIEGO KOZAKA HAHAHAHAHAHA



Ty za to "kozak" wśród idiotów na sadolu. Pokaż swoje wyroby pryszczaty tłuściochu.

adamaniedam

2019-12-11, 23:16
Zabawa z ogniem i z prądem - to najlepsza zabawa. I jeszcze z ostrymi nożami - od czasu jak zobaczyłem filmiki Trolsky-ego jak tworzy noże.

skywalker75

2019-12-11, 23:32
Ja mam zajebisty ponad 40 letni nóż do krojenia żółtego sera, Gerlach model 76 stainless , ma takie wrąbki na bocznej powierzchni i ser się nie przykleja . Do camemberta też się nadaje

tomus79

2019-12-12, 01:22
Wyjasnijmy jedno...gosciu robi nozopodobne ksztalty do ciecia papieru i nic wiecej ;) Widac ze o materialoznastwie to on nawet nie slyszal. Robienie noza z klucza oczkowego...ja jebie! To jak robienie cegiel z blota ;) a leszcze lykaja to badziewie...

Siberian_Meat_Grinder

2019-12-12, 09:59
TranzystorWyklęty napisał/a:

Patrząc na rysunek w twoim profilu można mieć podejrzenia, że jesteś pie**olnięty. Swoją wypowiedzią rozwiałeś wszelkie wątpliwości.



nawet nie wiem co na to odpowiedzieć i na jakiej podstawie twój chory umysł wyciągnął takie wnioski, więc napiszę tylko ... nie zesraj się, stulejarzu :D

MindBodyLightSound

2019-12-12, 12:31
Siberian_Meat_Grinder napisał/a:

Od kilku lat do lasu (poluję) noszę Magnum Boker Urban Tank. Zależy mi na tym, żeby po rozebraniu zwierza na miejscu można było łatwo go opłukać . Natomiast ostrzałkę stosuję tą samą, co TY



Żarcia w sklepach nie ma, że dodatkowo jeszcze polujesz?

wilkoala

2019-12-12, 14:07
MindBodyLightSound napisał/a:

Żarcia w sklepach nie ma, że dodatkowo jeszcze polujesz?



Wyobraź sobie że człowiek może mieć hobby inne niż prasowanie odzieży.
Do kuchni raz!

mit2

2019-12-12, 14:10
Ocho, ekozjeby w natarciu.

Ja tylko przypomnę, że do polowania potrzebne jest pozwolenie na broń. Aby zdobyć pozwolenie na broń trzeba być zdrowym psychicznie.
Także Siberian został przebadany przez specjalistę i otrzymał pozwolenie. Ciekawe ilu z was ekozjebów, przeszłoby badania pozytywnie :lol:

Wiewór

2019-12-12, 14:29
Na co dzień do kieszeni mam chińczyka Sanremu 710.
Na grubsze potrzeby chińczyka Master Cutlery Elk Ridge 9" ER-065.
Jeszcze mulitoola Leathermana.
Do gotowania Fiskars z głownią "typu azjatyckiego".

Wszystkie naostrzone na brzytwę dzięki ostrzałce Lansky.
Można się nimi golić.
Nie ogarniam ludzi, którzy kupują zajebiście drogie noże bo każdy można naostrzyć, każdy można stępić, rozj***ć i każdy złamać.

mit2 napisał/a:

Ocho, ekozjeby w natarciu.
Ja tylko przypomnę, że do polowania potrzebne jest pozwolenie na broń. Aby zdobyć pozwolenie na broń trzeba być zdrowym psychicznie.
Także Siberian został przebadany przez specjalistę i otrzymał pozwolenie. Ciekawe ilu z was ekozjebów, przeszłoby badania pozytywnie



No chyba, że ma książeczkę partyjną PiS z autografem prezesa to wtedy pozwolenie dostał po koleżeńsku od lokalnego komendanta policji.

mit2

2019-12-12, 14:39
Wiewór napisał/a:

Nie ogarniam ludzi, którzy kupują zajebiście drogie noże


Stać ich, podobają im się, dla lansu.
Drogie, dobre noże są zrobione z lepszej stali i dłużej trzymają ostrość.

Osobiście nie noszę ze sobą noża, ale jak potrzebuję to biorę nierdzewnego Mora Companion.

TAC1

2019-12-12, 14:42
Slynniejszy jest MarcinS, Cubix lub Brrr

Lolekmko11

2019-12-12, 21:10
Muhannad napisał/a:

Slaby jest ten koleś!!! Był w programie w USA i zrobił taką lipe że odpadł jako pierwszy masakra co on tam wystrugał hahahahahahahahahahaha leszcz i NAPEWNO NIE JEST NAJLEPSZY W POLSCE TU ROBIĄ Z NIEGO KOZAKA HAHAHAHAHAHA



Słaby jest jak anal z twoją stara. Ty pewnie sam nie potrawisz jajecznicy na biegu upie**olic a wypowiadasz się na temat fachu w ręce

:mrgreen:

Wiewór

2019-12-13, 10:22
mit2 napisał/a:

Stać ich, podobają im się, dla lansu.
Drogie, dobre noże są zrobione z lepszej stali i dłużej trzymają ostrość.
Osobiście nie noszę ze sobą noża, ale jak potrzebuję to biorę nierdzewnego Mora Companion.



To pokazał bym Ci swoje Sanremu i Elk Ridge.
Wyglądają zajebiście a jak demonstrowałem ludziom jak są naostrzone to się pytali ile ja za nie dałem. Oba kosztowały 110 zł...
U mnie zbudzają uznanie ludzie, którzy potrafią coś osiągnąć niskim kosztem a nie nowobogaccy pozerzy.

Siberian_Meat_Grinder

2019-12-13, 10:23
MindBodyLightSound napisał/a:

Żarcia w sklepach nie ma, że dodatkowo jeszcze polujesz?




Nic dziwnego, że najwięcej ludzi wypowiadający się negatywnie w stosunku do myśliwych, nie ma o tym zielonego pojęcia. Im łowiectwo kojarzy się tylko z zastrzeleniem biednej sarenki przez ulańca ze sztucerem. A ja powiem CI, że gdybym (na przykład) nie regulował populacji lisów, głupia c**o, to zajączki oglądałabyś tylko w telewizji. Wiesz dlaczego? Związek przyczynowo skutkowy: na lisy nikt nie poluje, bo się nie opłaca:

- nie ma z niego żadnego pożytku (strzelając do lisa niszczysz skórę, więc taniej jest takową kupić z hodowli - ładną, nie dziurawą).
- mięsa z lisa się nie je


więc populacja lisów rozrosła się do takich rozmiarów, że zające, mniejsze ssaki i gryzonie praktycznie zniknęły z pól. Brak gryzoni to brak drapieżnego ptactwa itd.

Dodatkowo jest coś takiego jak odstrzał sanitarny - z racji braku drapieżnika, usuwa się chore czy słabe egzemplarze. Nie przeczę, że większość myśliwych to "pozyskiwacze mięsa" - tak było, jest i będzie. Strzelanie przy paśnikach również się zdarza. Ale nie wkładaj wszystkich myśliwych do jednego wora, bo to tak, jakbym napisał, że każda kobieta to k***a.


Wiewór napisał/a:

No chyba, że ma książeczkę partyjną PiS z autografem prezesa to wtedy pozwolenie dostał po koleżeńsku od lokalnego komendanta policji.




Każdy kandydat musi odbyć staż w kole łowieckim, zakończony egzaminami - tu w otrzymaniu pozwolenia na broń do celów łowieckich nie ma znaczenia, czy cywil czy mundurowy, czy zna prezesa. Natomiast prócz pozwolenia łowieckiego, posiadam również patent strzelecki (pozwolenie na broń do celów sportowych) oraz pozwolenie "kolekcjonerskie".