Drezno - W Dreźnie w piątek rano w prefabrykowanym osiedlu mieszkaniowym miały miejsce straszne sceny: mężczyzna (33) najwyraźniej trzymał kobietę (45) w swojej mocy i podobno groził jej nożem. Wkrótce potem padł na śmierć!
Piątek, godz. 8.20: Policja zostaje wezwana do wieżowca przy Michelangelostraße w dzielnicy Zschertnitz. Sąsiedzi zauważyli mężczyznę na balkonie, który kompletnie się przestraszył. Tunezyjczyk krzyczał, rzucał meblami i według świadków wziął kobietę jako zakładniczkę.
Domniemany porywacz przeskakiwał z balkonu na balkon. Mniej więcej na poziomie 10 piętra upadł na śmierć
Rzecznik policji Marko Laske (49) powiedział BILD: "Świadkowie zgłosili, że nosił nóż w ręku. Mówi się, że kobieta była w jego mocy w mieszkaniu".
Siły jednostki specjalnej "LebEL", która jest używana w sytuacjach zagrożenia życia, rzuciły się na miejsce zdarzenia, policjanci otoczyli blok. Balkon, na którym szalał mężczyzna, znajduje się na 15. piętrze, zgodnie z informacjami BILD. Kiedy przyjechała policja, podejrzany o wzięcie zakładnika wspiął się na parapet balkonu.
Policja odgrodziła teren wokół bloku mieszkalnego
Zszedł kilka pięter na fasadę. Mniej więcej na poziomie dziesiątego piętra rozbił się. Dla mężczyzny jakakolwiek pomoc medyczna przyszła za późno. Policja próbowała go reanimować. Na próżno: zakładnik zginął.
połowa ziem dawnego nrd powinna wrócić do Polski
Drezno? Brzmi jak Rosja. Wygląda też jak Rosja.
Drezno - Przerażające sceny rozegrały się w piątek rano w prefabrykowanej dzielnicy mieszkaniowej w Dreźnie: Mężczyzna (33) najwyraźniej trzymał kobietę (45) w swojej mocy i rzekomo groził jej nożem. Wkrótce potem zginął!
Piątek, 8.20: Policja została wezwana do wieżowca przy Michelangelostraße w dzielnicy Zschertnitz. Sąsiedzi zauważyli mężczyznę na balkonie, który wpadł w szał. Tunezyjczyk krzyczał, rzucał meblami i, według świadków, wziął kobietę jako zakładniczkę.
Podejrzany zakładnik przeskakiwał z balkonu na balkon. Około 10 piętra spadł na ziemię.
Rzecznik policji Marko Laske (49) powiedział BILD: "Świadkowie donieśli, że miał przy sobie nóż. Mówi się, że kobieta była w jego uścisku w mieszkaniu".
Siły jednostki specjalnej "LebEL", która jest rozmieszczana w sytuacjach zagrażających życiu, rzuciły się na miejsce zdarzenia, policjanci otoczyli blok. Według informacji BILD balkon, na którym szalał mężczyzna, znajduje się na 15. piętrze. Kiedy policja przybyła na miejsce, podejrzany zakładnik wspiął się przez parapet balkonu.
Wspiął się po elewacji kilka pięter w dół. Następnie spadł około dziesiątego piętra. Było już za późno na udzielenie mężczyźnie pomocy medycznej. Policjanci próbowali go reanimować. Na próżno: zakładnik zmarł.
Według rzecznika policji Marko Laske, w mieszkaniu znaleziono włoską kobietę. Rano nie udało się jej przesłuchać, ponieważ była w szoku.
Sąsiednie dzieci i inni mieszkańcy musieli obserwować wypadek. Są teraz pod opieką zespołu interwencji kryzysowej. Policja bada teraz dalsze informacje.
Mniej więcej na poziomie 10 piętra upadł na śmierć
Wspiął się po elewacji kilka pięter w dół. Następnie spadł około dziesiątego piętra. Było już za późno na udzielenie mężczyźnie pomocy medycznej. Policjanci próbowali go reanimować. Na próżno: zakładnik zmarł.
połowa ziem dawnego nrd powinna wrócić do Polski