musieli go naprawić tak, żeby nikt się nie zorientował że 'był bity" i żeby osiągał spore prędkości, co - jak jest powiedziane w tym filmie - nie było możliwe ze względu na duże zniszczenia.
- mogli go zatopić podczas rejsu próbnego po naprawie, bez pasażerów = brak odszkodowań dla pasażerów
- zatonięcie można by łatwo usprawiedliwić tym, któryś spaw nie wytrzymał po naprawie.
nie byłoby takiego nikomu niepotrzebnego rozgłosu
Motyw bankrutującej firmy, żyda który nią zarządza i profity z ubezpieczenia to wypisz wymaluj 9/11 i ubezpieczenie wież 6 tygodni przed "zamachem" na kwotę 3,2 mld dolarów przez, oczywiście, żyda Larryego Silverstaina. Z ubezpieczenia po licznych procesach dostał 4,6 mld dolarów odszkodowania (walczył o 7 mld). Ponad MILIARD dolarów. Czysty profit.
Żydek z WŁAŚCIECIEL jego syn i córka nie byli w wierzy. OJCIEC zawsze był we wierzy i wpie**alał swoje sniadanie syn się spóźnił do pracy a córka cośtam nie pamiętam. DZIWNY zbieg okoliczności + dodatkowo, że różnica w temperaturze spalania paliwa samolotowego + temperatura topienia stali jest różna o ponad 200 stopni C dodatkowo owa stal była zabezpieczona "watą" takie gówno co powoduje pylice płuc i jest materiałem ochornnym na wypadek pożaru mam tu na myśli ROPE na statkach gdzie jest zdecydowana różnica w temp spalania.