18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Tim Minchin - religia

PawełGM • 2012-08-17, 21:14
Tim Minchin i jego podejście do religii

PawełGM

2012-08-18, 22:21
Cyrk napisał/a:

Jak na wojującego internetowego ateistę strasznie dużo czasu poświęcasz pisząc o Bogu. Żeby jeszcze z sensem to byłoby ok, ale znowu pie**olisz bez sensu, ładu i składu, bo tak jest modnie i wszystkie fajne dzieciaki z twojej szkoły mówią, że Boga nie ma. A w internetach to już takie argumenty można znaleźć, że wszystkich przekonanych powalą na łopatki. Reszta (smerfy, prawdopodobieństwo, rzeczywistość, itd.) poniżej jakiegokolwiek poziomu (znowu). Możesz w końcu odrobić lekcje zanim zaczniesz pisać o rzeczach, które cie przerastają? Bo te twoje "argumenty" i wieczna potrzeba udowodnienia swojej zajebistości wszystkim dookoła to więcej szkody niż pożytku normalnym ateistom przynoszą. Rozważałeś kiedyś samodzielne myślenie, czy jeszcze nie ten etap w życiu?



Napisanie kilku zdań to dla ciebie poświęcenie dużej ilości czasu? Nieźle. Mówisz, że pie**olę? Rzeczy, które mnie przerastają? To może bądź łaskaw wyprowadzić mnie z błędu, a nie rzucać ogólnikami. Chyba, że nadal wolisz udawać tajemniczego. Starałem się tobie to zasugerować w poprzednim poście, ale widzę że nie załapałeś. Moje argumenty są proste, bo twoje myślenie jest jeszcze prostsze. Naprawdę wierzysz w modę na ateizm? Ja niczego takiego nie zaobserwowałem.

camil1024 W przypadku mojego mózgu zawsze mogę to sprawdzić :mrgreen: Nie jestem "wojującym ateistą". Po prostu mam negatywną opinię o religii. Wojowaniem dla mnie byłoby ganianie z transparentami, podpalanie meczetów, kościołów itp. Dla mnie to głupota.

camil1024

2012-08-18, 22:35
PawełGM napisał/a:

W przypadku mojego mózgu zawsze mogę to sprawdzić

nagraj i będzie hard, gwarantuje że będziesz miał 1000 piw ;-) . Z wojującymi ateistami to raczej nie chodziło o Ciebie, bardziej o osobę Tim'a Minchim'a, który lubi wyśmiewać się z osób wierzących i robi to gdy tylko nadarzy się stosowna okazja. Niestety nie potrafi on podać żadnych w miarę racjonalnych argumentów. Moim zdaniem każdy ma prawo do wiary w co chce, nawet latające kucyki pony czy inne spagetti i powinien być za to szanowany, jeżeli ta wiara ma w czymś tej osobie pomóc, poprawienie nastroju, mobilizacja do pewnych rzeczy, dostarczenie motywacji, cokolwiek byle by było to pożyteczne.

iPoCoTaRejestracja

2012-08-18, 23:23
Cyrk napisał/a:

Słabizna. Przez BARDZO długi czas ani jeden człowiek nie był w stanie dowieść, że nasza planeta jest kulą.



Odkąd tylko człowiek nauczył się liczyć, odkrył, że ziemia jest kulista. Krzysiu wcale nie był pierwszy. Eratostenes udowodnił to już w III wieku p.n.e.

Cyrk napisał/a:

A ten twój magiczny świat w tęczami, wielorybami i ch*j wie czym jeszcze został obalony.



Ten "jego świat" jest tak samo prawdopodobny jak to, że 2000 lat temu żył człowiek poczęty z dziewicy, który chodził po wodzie i rozmnażał jedzenie.

Cyrk napisał/a:

To tak jakbyś naukowo dowiódł, że Boga nie ma. Uda Ci się = nie ma dyskusji. Ale póki tego nie zrobisz istnienie, jak i nieistnienie Boga są równo prawdopodobne.



Udowodnij mi, że nie istnieje niewidzialny, niematerialny i niemierzalny byt. Udowodnij mi, że nie istnieje latający potwór spaghetii.

Cyrk napisał/a:

Proste, ale najwidoczniej dla oświeconych ateistów "bo tak jest modnie i cool" szafujących nauką na lewo i prawo, bez jakiejkolwiek znajomości przeprowadzania dowodów, zbyt trudne...



Jakie mam ci k***a podać dowody na nieistnienie boga? Nie można udowodnić nieistnienie czegoś co jest niemierzalne. Jedynie mogę powiedzieć, że wiara w istnienie boga jest oparta na jakiejś książeczce stworzonej by wyciągać kasę od ludzi. Napisane przez ch*j wie kogo bajki, które finalną wersję przyjęły jakieś 400 lat temu.

Cyrk napisał/a:

Jak na wojującego internetowego ateistę strasznie dużo czasu poświęcasz pisząc o Bogu. Żeby jeszcze z sensem to byłoby ok, ale znowu pie**olisz bez sensu, ładu i składu, bo tak jest modnie i wszystkie fajne dzieciaki z twojej szkoły mówią, że Boga nie ma. A w internetach to już takie argumenty można znaleźć, że wszystkich przekonanych powalą na łopatki. Reszta (smerfy, prawdopodobieństwo, rzeczywistość, itd.) poniżej jakiegokolwiek poziomu (znowu). Możesz w końcu odrobić lekcje zanim zaczniesz pisać o rzeczach, które cie przerastają? Bo te twoje "argumenty" i wieczna potrzeba udowodnienia swojej zajebistości wszystkim dookoła to więcej szkody niż pożytku normalnym ateistom przynoszą.



Nie napisałeś nic konkretnego, nic.

Cyrk napisał/a:

Rozważałeś kiedyś samodzielne myślenie, czy jeszcze nie ten etap w życiu?



Napisał człowiek, który wierzy w takie rzeczy bo tak go nauczyli.

camil1024

2012-08-19, 00:10
iPoCoTaRejestracja napisał/a:

Napisał człowiek, który wierzy w takie rzeczy bo tak go nauczyli.

Napisał człowiek nowoczesny i postępowy. ;-) Widocznie jeżeli jesteś taki zgorzkniały w stosunku do religii to może w dzieciństwie ksiądz Ci snickersy dawał, za wiadomo jakie czynności :-P
iPoCoTaRejestracja napisał/a:

Napisane przez ch*j wie kogo bajki, które finalną wersję przyjęły jakieś 400 lat temu.


No nie wiem czy takie bajki, przykro mi to mówić ale dzięki tej książce zawdzięczasz cały system moralności w europie, prawdopodobnie bez niej ludzie w dalszym ciągu by uprawiali rytuały godowe ku czci jakiejś tam bogini, czy składaliby ofiary z ludzi, nie bez przyczyny mówi się że nasz kontynent leży w kręgu kultury judeochrześcijańskiej i ciesz się lepiej że tak jest, gdyż u arabusów byś miał gówno do gadania. Jeżeli jesteś takim inteligentem to jak wytłumaczysz analogie jakie zachodzą w biblii do współczesnej fizyki np. powstanie świata w 7 dni i 7 faz inflacji wszechświata. Nie jestem osobą specjalnie wierzącą, tylko denerwują mnie ludzie obrażający rzeczy o których nie mają zielonego pojęcia, jestem ciekaw czy w ogóle zaglądałeś do tej bajko książki.

iPoCoTaRejestracja

2012-08-19, 02:26
camil1024 napisał/a:

Napisał człowiek nowoczesny i postępowy. ;-) Widocznie jeżeli jesteś taki zgorzkniały w stosunku do religii to może w dzieciństwie ksiądz Ci snickersy dawał, za wiadomo jakie czynności :-P



Gratuluje, świetna wycieczka. A teraz się odpie**ol.

camil1024 napisał/a:

No nie wiem czy takie bajki, przykro mi to mówić ale dzięki tej książce zawdzięczasz cały system moralności w europie



Dziękuję za taki system moralności. Pedofile lub ludzie ukrywający pedofilii nie mogą stać na straży sprawiedliwości.
Każdy normalny człowiek, dobrze wychowany nie potrzebuje takich instrukcji, bo k***a po prostu wie, że nie może zabijać. Nie może zabijać nie dlatego, że trafi przez to do piekła, ale dlatego, że jest to złe i krzywdzi tym samym wiele osób.

camil1024 napisał/a:

prawdopodobnie bez niej ludzie w dalszym ciągu by uprawiali rytuały godowe ku czci jakiejś tam bogini,



Zamiast tego wpie**alasz ciało boga, albo musisz się spowiadać pedofilowi.

camil1024 napisał/a:

czy składaliby ofiary z ludzi



Czekaj, czy KK nie miał takiego epizodu? Wprawdzie nie zabijali dla ofiary, ale równie głupio mordowano młode kobiety, podejrzane o związki z szatanem.

camil1024 napisał/a:

nie bez przyczyny mówi się że nasz kontynent leży w kręgu kultury judeochrześcijańskiej i ciesz się lepiej że tak jest, gdyż u arabusów byś miał gówno do gadania.



Czyli co mam się cieszyć z mniejszego zła? Wszystkie religie są siebie warte. To ch*jnia i tamto ch*jnia.

camil1024 napisał/a:

Jeżeli jesteś takim inteligentem to jak wytłumaczysz analogie jakie zachodzą w biblii do współczesnej fizyki np. powstanie świata w 7 dni i 7 faz inflacji wszechświata.



Co ma piernik do wiatraka? Przypadkowa liczba i tyle, poza tym bóg tworzył świat według biblii przez 6 dni.

camil1024 napisał/a:

Nie jestem osobą specjalnie wierzącą, tylko denerwują mnie ludzie obrażający rzeczy o których nie mają zielonego pojęcia



Zajebisty jesteś, obrażasz mnie chociaż mnie nie znasz. I skąd u licha wywnioskowałeś, że nie mam zielonego pojęcia o chrześcijaństwie?

camil1024 napisał/a:

jestem ciekaw czy w ogóle zaglądałeś do tej bajko książki.



Mam wrażenie, że to ty do niej nie zajrzałeś.

jabbo

2012-08-19, 17:59
k***a - wszyscy tacy mądrzy - ale jednym wiara w boga kojarzy się tylko z kościołem katolickim (ateiści) a religii jest więcej, nawet kościołów chrześcijańskich jest wiele więcej (np.: protestanci), a drudzy wyznawcy nauk miłosiernego Jezusa wyzywają i obrażają w "obronie wiary". i po co ?? gdzie te wasza "zasady moralne" wyniesione z wiary bądź z domu? Tępe ch*je tfuuu

badumbumpst

2012-08-19, 19:48
Cyrkuś, na tyle urażony, żeby mi odpowiadać? Ogarnij się i nie tłumacz zachowań ani wierzących, ani ateistów bo sam nie wiesz czemu rano po jajach się drapiesz.