Pastor mówił nam o wierze w zeszłą niedzielę. Obiecał, że dzisiaj zademonstruje on nam swoją wiarę. Niestety zakończyło się to jego utonięciem na naszych oczach i zjedzeniem przez 3 wielkie krokodyle. Nadal nie rozumiemy jak do tego doszło bo pościł i modlił się cały tydzień.
Skończyły go jeść w kilka minut a jedyne co po nim zostało to para sandałów i jego majtki pływające na powierzchni
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cud_z_Calandyale ni ch*ja nie słyszałem o takim niepodważalnym cudzie w stylu uj***ło komuś rękę i odrosła. To byłby k***a cud!
Nadal nie rozumiemy jak do tego doszło bo pościł i modlił się cały tydzień.
ale ni ch*ja nie słyszałem o takim niepodważalnym cudzie w stylu uj***ło komuś rękę i odrosła. To byłby k***a cud!