. Wniosek z tego taki, że jak ktoś chce zrobić krzywdę, to zrobi czymkolwiek, a zwykły obywatel niepotrzebnie jest pozbawiany skuteczniejszych środków obrony w imię durnych przepisów.
gazówki, u nas prawo nie pozwala tego posiadać z takiego względu że w rewolwerze można wykręcić lufę i ją podmienić na taką bez bolca. w rezultacie po takim zabiegu uzyskuje się normalną broń, jak jest w takich pistoletach to nie wiem ale były jakieś kontrowersje wokół hukowca 9mm
@up No to należałoby ustawić takie ograniczenia, żeby nie dało się tej broni przerobić na palną (na stałe z przegrodą np.) i tyle, a nie zabraniać na zasadzie nie bo nie i ch*j. A co do 9mm PAK to tylko na pozwolenie, wiem bo mojego znajomego za to skutego do lodówy wlekli.
Gazówce bym nie ufał, ale są pociski śrutowe do broni krótkiej. Skuteczne na kilka metrów i mniejsze ryzyko że pocisk przeleci 50m i walnie przechodnia. Produkuje się nawet giwery z przegrodą w lufie do strzelania wyłącznie taką amunicją.
Nie jest to prawdziwa broń gazowa. To hukowiec z wyrzutnikiem gazu. Efekt postrzału z prawdziwej broni gazowej z takiej odległości to co najmniej tatuaż prochowy na pół ryja, a najprawdopodobniej znacznie obrażenia twarzy, ślepota, trwałe oszpecenie, a nawet postrzału z takiego bliska z broni gazowej można nie przeżyć, bo ciśnienie gazów prochowych jest tak wysokie.
tym razem prawdziwą.
No. 2-3 metry jak nic.
