Elektryk przyjechał, aby odciąć prąd rodzinie, która zalegała z opłatami. Od 1:20 można się przekonać, że nie był to dobry pomysł. Raczej nie Brazylia, bo słychać hiszpański
Taka bieda niby że na prąd ich nie stać, a beagle po ulicy biegają, normalnie jak u nas patola. Kasę ciągną gdzie się da a w chacie pies rasowy.
Moi sąsiedzi wypisz wymaluj. Tylko im ten pies srał i szczał w domu, bo zimą go nie wyprowadzali żeby się nie przeziębił. k***a mać, a jak przychodzi do zapłacenia rachunków to mogą im prąd odcinać, w piździe to mają. Skąd się bierze ta stagnacja, brak jakiejkolwiek ambicji i chęci poprawienia sytuacji życiowej... Mieszkanie w 6 osób na 40 metrach kwadratowych, no i ch*j, przecież dobrze jest xD A najśmieszniejsze jest to, jak popie**alają po wsi w bialutkich adidasach z kapturem na tym pustym łbie. Tfu k***a
Spotyka elektryk elektryka i mówi:
- Wiesz co... Ja to lubię kobiety po osiemdziesiątce.
- A to dla czego?
- Bo nie uszkadzają przewodu, jak ściągają izolację.