Witam chciałem się podzielić z Wami z sytuacją, która już kilka dni ciągnie się...
W ostatni piątek i poniedziałek zgłaszałem uszkodzenie polegające na tym iż słup, do którego przyczepiony jest kabel bardzo mocno przechylił się. Za pierwszym razem (piątek) moje zgłoszenie nie zostało odnotowane. Po drugim zgłoszeniu 2 dni później(środa) przyjechali "technicy"(piszę w ten sposób ponieważ nie można tego inaczej nazwać, z resztą przekonacie się patrząc na zdjęcia). Do samego wieczora nowo wstawiony słup tak się przechylił, że opiera się w tym momencie na kablu pierwszego przekrzywionego słupa. Czy ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego osoby odpowiedzialne za wstawianie słupa, narażają na niebezpieczeństwo mnie i osoby przechodzące obok? Zdjęcia zrobione dosłownie 5 minut temu. Nie wysłałem tego wczoraj ponieważ w świetle nocnym nie widać nic na zdjęciu
Orientuję się, że polska myśł techniczna i budowlana czasami niewiele ustępuje nigeryjskiej ale do ch*ja pana świadomie narażać ludzi na niebezpieczeństwo? No chyba że technicy Orange też zbierają materiał na Harda...
heh tak na to patrząc przypomniała mi się sytuacja obcinania gałęzi na moim byłym osiedlu(byłym bo już tam nie mieszkam) !
co wiosnę obcinają gałęzie wygląda to tak :
Cwaniaczki z orange. Nie pierwszy raz takie numery odstawiają. Słup pie**olnie to oczywiście umywają ręce i mówią ze przecież to właściciel terenu powinien zgłosić/powiadomić/ sam poprawić. Dzwoń tam do nich i wygrażaj sądami. Nie wiadomo na kogo poleci ten słup. Może Twój samochód, moze Twoje dziecko, a może będziesz mieć szczęście i na teściową.
ja...........or
2014-02-06, 11:10
Fuszera jakich mało złóż pozew bo skonczysz jak ta dziewczyna co jej skrzynka leb rozj***la I ma truame
A co Ty się wpie**alasz w ich miłość? A może ten drugi słup nigdy nie spotkał w swoim życiu takiego słupa jak ten pierwszy i nie mógł się mu oprzeć?
He? Pomyślałeś o tym zanim wrzuciłeś te zdjęcia?
materiał własny z przed roku, autorem tego pomysłu są również panowie od pomarańczowego operatora. Pociągnęli ~ 200 m zwykłego przewodu telefonicznego bez żadnej osłonki po ziemi Przewód działał koło miesiąca