Za korytko
Ceny są debilizmem. Chcą osiągnąć zysk zwiększając akcyzę a o tym że i popyt spadnie wraz z wzrostem ceny już nie pomyśleli sk***iele. A firmy i tak będą paliwo w koszt uzyskania przychodu wpuszczać i odliczać od podatku więc gdzie k***a pytam się ja sens tego idiotycznego posunięcia jest?
To wcale nie jest śmieszne. Pomijając ceny to przeraża mnie ta pseudoekologiczna sieczka tłoczona do mózgów. Szanowni państwo: samochody jeżdżą na benzynę, traktory na olej napędowy, na gaz są kuchenki, wodór pakowano do sterowców (źle się to skończło), a wodę piją zwierzęta. I nie wolno tego zmieniać!!
Ceny polecą w dół. Gdy gościu lał za 50zł, dalej leje za 50zł tylko zupy w baku coraz mniej. Debile przesiadają się na rowery. Jeszcze będzie tak że nie będzie tyle wachy że nie będą wiedzieli co z nią robić.
A może i nie.
Pewnie większość komentujących to gimbusy, które samochód prowadziły tylko w Need for Speed. Ja, jako kierowca, powiem wam jedno: Jeśli cena benzyny przekroczy 6zł to widzę dwie opcje:
1. Wywołuję rewolucję, rozpie**alam rząd i przejmuję władzę. Do tego potrzebuję debili, którzy mnie poprą. Następnie stawiam ultimatum: Albo hamerykańce dają nam 90% udziałów w swoich złożach ropy albo wojna. Jeśli debile się nie znajdą, pozostaje opcja numer 2.
2. Wypie**alam za granicę. Jak kocham Polskę, tak ją zostawię bo to jest k***a skandal żeby za litr j***nego płynu płacić tyle hajsu...
@up nawet jakby i Amerykanie dali nam te 90% swojej ropy, to cena może by spadła na początku o jakieś 30-40gr, po czym znów by wzrosła, bo większość ceny paliwa to dziś podatki pośrednie i bezpośrednie.. i gdy urzędnicy widzą, że mogą sobie pozwolić na dalsze dojenie społeczeństwa, to po prostu to robią i tyle w temacie...
