@Leet,cbt57 jestescie przeciw korwinistom i slusznie. tak nakazuje telewizja. w takim razie na kogo zaglosujecie? a sory nie jestescie jeszcze pelnoletni a nawet jezeli jestescie to nie macie zadnego pogladu. powiecie mi ze jestem fanatykiem i zj***nym prawicowcem, a moze to jest nasza ostatnia deska ratunku? zobaczymy co powiecie jak wyjdziecie spod garnuszka starych, jak was nasi kochani dzisiaj nam panujacy politycy beda was walic we wszystkie mozliwe dziury. powiecie ze na nich nie glosujecie tylko zmarnujecie glos bo nie ma na kogo glosowac albo nie pojdziecie do wyborow. jak juz dorosniecie do doroslych decyzji to juz bedzie za pozno, korwin nie bedzie zyl wiecznie a nam pozostanie sama komuna ta co teraz oraz ich dzieci. dlatego k***a przestancie hejtowac i isc z pradem internetu tylko w koncu do k***y pomyslcie. tu idzie o nasza przyszlosc! chyba ze planujecie stad wyjechac w takim razie prosze o nie zabieranie glosu i wypie**alanie czym predzej...
@szerLucjan
Tyle co zawsze, czyli w granicach błędu statystycznego. Bo prawie wszyscy zagorzali internetowi korwiniści albo nie mają jeszcze praw wyborczych, albo deklarują się bo to modne, a ostatecznie i tak zagłosują na PO/PSL/PiS/Nie-Będzie-Im-Się-Chciało-Ruszyć-Dupy.
Kiedyś...mają w okolicach 19-23 lat, byłem przepotężnie za Korwinem.
Nie tylko jak, wielu moich znajomych.
Na dzień dzisiejszy, po 10latach, nikt już mu poparcia nie udziela. Większość z nas ma dobre wykształcenie, dobrą pracę (zdobytą własną pracą). Żadne tam lewackie k***y.
Korwin to niestety człowiek oderwany od rzeczywistości. Tak się nim zachwycacie, ale mogę zapewnić, że gdybyście dobrze poznali program, to po pół roku jego rządów nawoływalibyście do wyjścia na ulicę, do Powstania, tak jak teraz w przypadku Tuska.
Owszem, mogę przyznać, że pewne elementy jego poglądów są bardzo poprawne i warto byłoby z nich coś wyciągnąć dla poprawy funkcjonowania Państwa.
Niestety cała reszta to utopia, bezmyślne zachłyśnięcie się USA (bo nie chodzi tu tylko o amerykański wolny rynek) plus nieco faszystowskie zapędy.
I pytanie na koniec.
Czemu Korwin nigdy nie spróbował (a może spróbował, ale mu nie wyszło) wygrać jakiś wyborów na szczeblu lokalnym i udowodnić, że jego poglądy mogą przynieść coś pożytecznego np. w mieście.
Proponuję np. poczytać co Pan JKM mówi na temat podatku katastralnego i czy byłoby wam tak wesoło, gdyby wprowadził go na swoich zasadach.
Ale gimbusy fascynujące się nim pewnie nawet nie wiedzą co to jest.
było by wesoło bo jak powiedział będzie to jedyny podatek jaki będziesz płacił państwu , doliczając jeszcze vat , 15% - który będzie potrzebny na spłatę emerytur podstępnie ukradzionych mnie, tobie i naszym rodzicom . Więc może nie pierdl bo jest to najlepsza alternatywa dla normalnego państwa którego teraz nie uświadczysz w całej europie.
Co do podatku katastralnego to podatek od nieruchomości inaczej mówiąc płacisz tylko za ta powierzchnię którą zajmujesz . Jakie są plusy dla obywateli , a no taka że ojciec i matka (lub przedsiębiorca) swoich dzieci mogą razem spłacać 1 podatek który wdroży korwin , inne usunie bo są nie potrzebne i obciążają obywateli stając się pożywką dla tysiąca , lub dziesiątków tysięcy urzędników który są nie potrzebni.
ps: coś mi się wydaje Mr.Diesel , że ani razu nie oglądałeś pełnych wypowiedzi korwina i od tak jebnąłeś tekstem lub po prostu jesteś za którąś z partii obecnie zasiadających w sejmie . Proponuje Ci odwiedzić np kanał na youtube KNPWEBTV i przejrzeć parę informacji jak JKM się wypowiada i co dokładnie mówi.
@up a jakim prawem ja mam płacić więcej ty lewacka świnio? Mam 8Ha ziemi + cała masa budynków gospodarczych, zapie**alam równo i mam jeszcze płacić więcej od jakiegoś cwe*a z bloków? A niby czemu? Korwin podobno miał nie karać ludzi za to, że mają więcej. Jak widzę gówno prawda. Kolejny czerwony w środku...
Jeżeli jesteś za Korwinem to:
1) przeczytaj sobie jego program - ma całą 1 stronę A4 (kiedyś mi wyjaśniono, że JKM szczegółowy program podaje przy okazji lokalnych spotkań - byłem na kilku i na każdym mówił deczko inaczej. Różnice minimalne, ale jednak znaczące). Wszystkie punkty jego programu to życzeniowe "będzie dobrze".
2) przeczytaj sobie program KNP - patrz: życzeniowość postulatów w punkcie 1)
3) JKM i KNP razem krzyczą o świadomego wyborcę, światłego obywatela, który potrafi decydować o losach swoich i państwa - dają program przygotowany dla ćwierćinteligenta (żeby przypadkiem nie musiał zbyt wiele czytać i zanadto wgłębiać się w kwestie ekonomiczne i prawne).
4) JKM gdy zaczyna zbliżać się do progu wyborczego nagle i niespodziewanie rzuca jakimś argumentum ad hitlerum czy innym świetnym zabiegiem pijarowskim i... przegrywa (jak zawsze). Dlaczego? Bo żyje przede wszystkim z tantiem z książek, z kasy ze spotkań/wykładów, z dotacji (i kto tu jest k***a pasożytem?) - jemu po prostu pasuje układ wiecznie niespełnionego polityka liberalnego, który przecież sprawiłby, że Polska stałaby się gospodarczą potęgą, a ludzie zarabialiby krocie, bo państwo by się nie wpie**alało. Jest fajnym aktorem i showmanem... i niczym ponadto. Dzień, w którym wygrałby wybory do parlamentu byłby dniem jego osobistej klęski, bo nagle musiałby coś rzeczywiście zrobić. A tak może sobie do woli korzystać z frustracji młodych Polaków, którzy chcieliby żeby było lepiej w tym smutnym jak p*zda kraju.
Na kogo głosować? Nie na JKM i KNP. Na kogo więc? A żebym to ja k***a wiedział.
Osobniki które rzekomo przeczytały program Korwina powinny najpierw nauczyć się czytania ze zrozumieniem.
Dla KNP i JKM celem jest utworzenie TANIEGO państwa, gdzie będzie panowało PROSTE prawo.
Osobiście nie mam za dużo do zarzucenia JKM, bo jego najważniejszym celem jest zlikwidowanie sytemu który nas zadłuża i będzie zadłużał w nieskończoność.
Ale wracając na ziemię, niestety panuje demokracja i byle idiota ma tyle samo do powiedzenia co geniusz.
Najstraszniejsze jest to, że mimo powszechnego dostępu Internetu-wolne media (co nie było możliwe od zarania dziejów) ludzie nadal są debilami co można zauważyć w prostackich komentarzach o JKM odnoszących się do rzekomego elektoratu - gimbazy. Matołom przypominam, że gimnazjum ma zakres wiekowy 13-16, więc nie mają praw wyborczych, chyba, że ktoś kiblował jak co niektórzy tu obecni:).
Cholernie smutne jest to, że ten bandycki i nienormalny system trzyma nas wszystkich za jaja tak mocno, że nawet sami sobie stajemy się wrogami. Chciałbym mieszkać i umrzeć w tym kraju, jednakże pozostaje mi myślenie o co najmniej innym kontynencie. Lewactwu gratuluję i życzę miłego niewolnictwa.
