Jeśli dalej będziemy akceptować i nazywać normalnymi homosiow, transów i tego typu inne dziwadla. To będzie tego więcej i więcej, aż w końcu to tego typu "ludzie" będą mówić co jest normalne a co nie. Jeszcze 15 lat temu w szkole powiedzieć na kogoś pedał to była największa obraza, dziś sami się ujawniają. Nastepuje jakieś orwellowskie odwrócenie pojęć, a miernoty i debile stają się autorytetami.
Jeśli dalej będziemy akceptować i nazywać normalnymi homosiow, transów i tego typu inne dziwadla. To będzie tego więcej i więcej, aż w końcu to tego typu "ludzie" będą mówić co jest normalne a co nie. Jeszcze 15 lat temu w szkole powiedzieć na kogoś pedał to była największa obraza, dziś sami się ujawniają. Nastepuje jakieś orwellowskie odwrócenie pojęć, a miernoty i debile stają się autorytetami.
Jeśli dalej będziemy akceptować i nazywać normalnymi homosiow, transów i tego typu inne dziwadla. To będzie tego więcej i więcej, aż w końcu to tego typu "ludzie" będą mówić co jest normalne a co nie. Jeszcze 15 lat temu w szkole powiedzieć na kogoś pedał to była największa obraza, dziś sami się ujawniają. Nastepuje jakieś orwellowskie odwrócenie pojęć, a miernoty i debile stają się autorytetami.
Boisz się naziolu? To dobrze
ja bym ich widział np jako prezenterów w wiadomościach
Jeśli dalej będziemy akceptować i nazywać normalnymi homosiow, transów i tego typu inne dziwadla. To będzie tego więcej i więcej, aż w końcu to tego typu "ludzie" będą mówić co jest normalne a co nie. Jeszcze 15 lat temu w szkole powiedzieć na kogoś pedał to była największa obraza, dziś sami się ujawniają. Nastepuje jakieś orwellowskie odwrócenie pojęć, a miernoty i debile stają się autorytetami.
Jeśli dalej będziemy akceptować i nazywać normalnymi homosiow, transów i tego typu inne dziwadla. To będzie tego więcej i więcej, aż w końcu to tego typu "ludzie" będą mówić co jest normalne a co nie. Jeszcze 15 lat temu w szkole powiedzieć na kogoś pedał to była największa obraza, dziś sami się ujawniają. Nastepuje jakieś orwellowskie odwrócenie pojęć, a miernoty i debile stają się autorytetami.