18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#sopot

Pożar klubu UNIQUE - SOPOT

aras0992 • 2012-11-03, 10:58
134
Materiał własny.
Wybraliśmy się w piątek (2 listopada) do restauracji na ,,Monciaku,, w Sopocie. Wychodząc zauważyliśmy lekki dym wydobywający się z innej restauracji/klubu. Na filmie przedstawiona jest ,,akcja,, jeszcze przed przyjazdem służb porządkowych. Pożar opanowało 5 zastępów straży pożarnej, lecz filmu nie wstawiam bo nic się tam nie dzieje nadzwyczajnego.
Tu przynajmniej ratujemy dzieciako i jego ojca z tarasu restauracji.

ps: na początku nie wydawało się groźnie więc i humory dopisywały co słychać po tekstach..
Po kilkunastu sekundach jednak nasze spojrzenie na ową sytuację się diametralnie zmieniło .

trebeter • 2012-11-03, 12:39  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (47 piw)
Pozar budynku w Rosji. Akcja rozkreca sie powoli, ale jak ktos lubi mocne wrazenia to powinen zobaczyc.
Bez happy endu

Wypadek w Sopocie

Pener • 2011-07-10, 19:47
155
"Mariusz Stec, prowadzący w wyścigu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski w Sopocie miał poważny wypadek. Na trasie wypadł z zakrętu i całkowicie rozbił swój samochód. Wyszedł z niego o własnych siłach. Nic mu się nie stało."

źródło

Człowiek pralka na molo w Sopocie :)

plaski69 • 2011-05-25, 16:21
364
Tak się ludzie bawią w Sopocie z rana :D Pozytywnie!

a tu druga część :D
Złowroga Pralka ! • 2011-05-25, 22:15  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (34 piw)
weźcie wy sie odpie**olicie ? co ? :roll:

Aleja gwiazd

chetek • 2011-04-19, 19:01
94
Uderzające podobieństwo...



Trójmiejski lans

Janusz~ • 2011-04-02, 15:28
92
Projekt Trójząb - MonteLansino
Kawałek promujący 3miasto i tutejsze imprezy ;)

ku*as bez "s"

Janusz~ • 2010-11-17, 19:08
48
Któż wie lepiej o potrzebach mieszkańców, niż Pan Kuta?

Andżey zaprasza na www.kuta.pl

Pan Witek z Sopotu

johnyMiost • 2010-02-27, 22:48
33
Pan Witek śpiewa o swej pycie :lol:



Rozmawia dwóch kolegów

poiuyt838 • 2009-07-28, 00:04
195
Rozmawia dwóch kolegów, pracujących w Gdańsku. Jeden pyta:
- Stary, jak ty to robisz? Masz żonę, dzieci i jeszcze codziennie prawie zaliczasz panienkę, a ja stary kawaler i nic nie mogę wyhaczyć?
- To proste - odpowiada drugi. - Po pracy jadę na dworzec do Sopotu i idę pod dworzec PKP. Tam pełno żon, czekających na powrót męża z pracy. Ponieważ nie wszyscy wracają o czasie, wypatruję samotnej, zezłoszczonej kobiety i zagaduję. I dalej już leci... Spróbuj, zobaczysz, ze to proste.
Na drugi dzień kawaler odświętnie ubrany, wypachniony postanowił skorzystać z rady, a nuż widelec się uda. Ze zdenerwowania przejechał jednak Sopot, ponieważ nie chciało mu się wracać, pomyślał:
"Przecież w Gdyni musi też być pełno czekających kobiet".
I rzeczywiście - kiedy pociąg opuścili już wszyscy, pod dworcem zostało kilkanaście samochodów z czekającymi kobietami.
Wybrał więc sobie atrakcyjną blondynę, podszedł i zagadał. Już po kilku chwilach zaprosiła go na kawę, zaraz potem wylądowali w łóżku. Tak byli sobą zajęci, że nie usłyszeli, jak wrócił mąż. Igraszki przerwał im dopiero krzyk:
- Mam cię, niewierna suko!
A po chwili:
- A tobie mówiłem qrwa wyraźnie - SOPOT, a nie GDYNIA!
Demoness • 2009-07-28, 19:12  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (12 piw)
Wiesław9 napisał/a:

nóż a nie nuż


heh, i tu się mylisz