najwięcej negatywnych komentarzy dodają ludzie, których w ogóle tam nie było. Ja byłem i z każdym nowym rokiem czekam na te najpiękniejsze 3 dni mojego życia. Miejsce, w którym nikt ciebie nie ocenia za styl, za poglądy religijne czy polityczne, za odmienność od reszty szarego społeczeństwa. Na Woodstocku, czy jesteś metalowcem, punkowcem czy zwykłym ojcem z dziećmi ... wszyscy tam są równi.
Do zobaczenia na woodzie 2013. Sie ma