I czego siejesz partyjną propagandę? U nas marsze były, bo partia rządząca niszczy trójpodział władzy i próbuje nam wprowadzić system przypominający białoruski, co stanowi realny problem i nie należy go bagatelizować, to po pierwsze. Po drugie - PIS sprowadził nam więcej islamistów niż koalicja PO-PSL. Z jednej strony PIS pozuje na obrońców naszych granic, nie godząc się na odgórnie narzucane przez Brukselę kwoty przybyszów z Bliskiego Wschodu, a z drugiej, tylnymi drzwiami i po cichu, takich ludzi sprowadza. Zresztą wystarczy wyjść na ulicę - osób o ciemniejszej karnacji jest znacznie więcej, niż kilka lat temu.
To jest prawda bo tak powiedzieli na TVN.
Argument "wystarczy wyjść na ulicę" jest mocno do dupy, każdy zobaczy to co chce.
A co do ilości wydanych wiz na pobyt stały - faktycznie jest więcej niż za Po ale ważne że nie są to nadal ilości "hurtowe" z rozdzielnika jak tego che UE. Gdyby już rządzili ci krytycy zapory na granicy z Białorusią i Rosją to Aerofłotem dostarczano by nam z 1000 "uchodźców" na dobę... Albo więcej...
Warto w tym miejscu polecić książkę Douglasa Murray'a "Przedziwna śmierć Europy" traktującą o islamizacji Starego Kontynentu, lewicowych politykach ściągającym mahometan z krajów trzeciego świata do Europy, cenzurze w mediach zachodnich odnośnie kulturowego "ubogacania", zamachach terrorystycznych o podłożu islamskim oraz zagrożeniu demograficznym, jakie niesie mieszanie kultur i sprowadzanie do Europy ludzi, którzy płodzą się jak króliki, nie chcą się asymilować, a zamiast uszanować i zaakceptować naszą kulturę, wolą w jej miejsce wprowadzić własną...
I czego siejesz partyjną propagandę? U nas marsze były, bo partia rządząca niszczy trójpodział władzy i próbuje nam wprowadzić system przypominający białoruski, co stanowi realny problem i nie należy go bagatelizować, to po pierwsze. Po drugie - PIS sprowadził nam więcej islamistów niż koalicja PO-PSL. Z jednej strony PIS pozuje na obrońców naszych granic, nie godząc się na odgórnie narzucane przez Brukselę kwoty przybyszów z Bliskiego Wschodu, a z drugiej, tylnymi drzwiami i po cichu, takich ludzi sprowadza. Zresztą wystarczy wyjść na ulicę - osób o ciemniejszej karnacji jest znacznie więcej, niż kilka lat temu.
Z tym się zgodzę, bo rzeczywiście ktoś bytujących w małej mieścinie lub na obrzeżach większej aglomeracji miejskiej nie zobaczy tylu kolorowych, ilu mieszkaniec centrum miasta lub osoba żyjąca blisko parków przemysłowych lub przystanków autobusowych z połączeniami do takowych miejsc pracy. Co zaś tyczy się PO i zgody ich posłów na rozdział kwot imigrantów socjalnych z Bliskiego Wschodu i Afryki, to miało się wówczas wrażenie, że polski rząd tak naprawdę realizuje politykę Berlina. Do dziś pamiętam jak poseł PO Cezary Tomczyk twierdził, że Polska może przyjąć każdą ilość "uchodźców", a Ewa Kopacz z mównicy sejmowej bredziła coś o kobietach z małymi dziećmi i reklamówkami (dobrze, że nie wspomniała wówczas o kamienowaniu dinozaurów). Słuszne podejście PIS-u czy węgierskiego Fideszu do polityki migracyjnej należy pochwalić, ale to co stało się później zarówno na Węgrzech, jak i w Polsce już na pochwały nie zasługuje, ponieważ w obydwu krajach rządzą przeciwnicy demokracji liberalnej, którzy cofają nas w rozwoju i niszczą państwo prawa. W przypadku Węgier to chociaż nadal obowiązuje sprzeciw wobec przyjmowania islamistów, a nas... No właśnie.
k***a to jest jakas komedia, w okol krzyki piski tu se biegaja jak gdyby nigdy nic, niby ladna pogoda na rowerkach sobie jezdza. o tu jakis arabus bawi sie w berka i nak***ia nozem dzieci na placu zabaw, koles sobie zjezdza po slizgawce hehe ogolnie elegancko, wszystko jest wporzadku