Jako stały bywalec sadola, uznałem że podzielę się z wami moją przygodą, czyli bedzie to materiał własny. Nie ma niestety krwi i trupów, ale może komuś przypasuje forma wyprawy
Latem wsiadłem na rower i objechałem nim dookoła Alp, rysując śladem GPS prawdopodobnie największego penisa na ziemi.
Więcej info o relacji z podróży w linku
LINK DO BOLCA
Daję piwo i darmową poradę . Jeśli chcesz na swych wyprawach z łatwością odszukiwać ciekawe miejsca i ścieżki których nie ma na goglach a wszystko to Offline przy czym nie chodzi nawet o dostępność do netu bo jest ona teraz powszechna, a o oszczędzanie baterii to postaraj się o alternatywne darmowe mapy na nieco wyższym poziomie. Takie jak ta
Masz mnóstwo fajnych zdjęć ale ciężko się przegląda . Zachód słońca na kempingu w Austrii jest boski.
Czy mógłbyś udostępnić link do tych zdjęć na swym dysku Google?
Nie dość że oglądać będzie się dużo lepiej to jeszcze będzie można podejrzeć lokalizację na mapie najciekawszych fotek.