najlepsze jest to, że te patałachy myślą, że jak już dojadą społeczeństwo na maxa to że ich oszczędzą...

zgadza się, oprócz tego dojechania na maxa, bo niczego takiego nie będzie..

To czyli nie tylko u nas jest ch*jnia z grzybnią? Jak to już w tej WIELKIEJ UE i strefie euro tak na prawdę wygląda? W sumie możliwe że to tylko zmywarka i nie ogarnia życia

Byłem na Sycylii ostatnio i mają żarcie tańsze niż u nas... Pomidorki mega słodki taniej, pizze i to kuzwa jaka znalazłem w jednym mieście 3,5 euro do 6,5 euro (osobiście lubie salami 4,5 euro). Nie wiem jak im tam z czynszem, jednak samochody wszystkie odarte bo k***a tam jeździć to jak w cyrku... 2 pasy i 4 samochody w jednym rzędzie, linie są umowne, ciasno jak sk***ysyn tym bardziej w jakiś j***nych słodkich miasteczkach na wzgórzach... Miasto to plaga anarchii jezdnej. Jednak jak mówiłem to wcale w knajpach tez jakoś nie odbiega cena... Jednak to południe więc jest biedniejsze i pewnie przez to tanie. Kupiłem taka zapiekana bułkę pierwszy raz cos takiego widziałem (w środku mięso, ser) za 2euro opierdzielilem 2 takie i obiad z głowy bo były spore, a ja lubię sie najeść tym bardziej jak nie wiadomo kiedy będzie następna okazja. Innym razem bylem w Genewie i widziałem burgera za 150zl, ale znalazłem knajpę nie chce kłamać chyba peruwiańska i pizzeria ceny również jak w Pl. Także jak chcesz drogo będzie wszędzie, a tanio tez znajdziesz. Wakacje wyszły mnie taniej lub podobnie jak Polsce, a nie szczędziłem sobie. Ceny jakis wypożyczalni były pok***ione ponieważ tak jak u nas się zaczyna ludzie z dupy windują sobie ceny, krzyczą o podwyżki, rząd podnosi minimalna, wyj***li stopy w dół i znowu inflacja w górę... Niestety, ale jeśli chcecie brac przykład jak gospodarka ma funkcjonować to zapraszam USA trzymjaca ceny paliwa za morde lub GB( wiecej jestem w szkocji), która trzyma silna walutę nie robiąc z niej k***y i piwo masz w pubie za 2-3 funty ich flagowca... Usługi u nich są mega drogie przez ludzi, a wlecieli Polacy ceny spadły, lecz i nasi zwęszyli monetę i podnosili podnosili i teraz maja zrównane usługi np budowlane... Jednak robia szybciej i większość lepiej niż laser angielski (ale majstry tez są bo jakoś ten kraj zbudowali). Mimo wszytko sami sobie gotujemy ten los podnosząc ceny razem z rządem, inflacja I produktami. Przykład prosty... Byłem w sklepie i kupuje akurat sznurek fo prania. Jak byk wisi on tam miesiące 3 razy przeklejona cena... Na produkty, które zalegają w sklepie prywatnym. k***a o 45% podniósł jełop cenę na coś co kupil wieeeeel miesięcy wcześniej za dużo mniejsze pieniądze, ale zwietrzył okazje. Wiele dużych firm, osób świadczących różne usługi zrobiło to samo. Pod pretekstem inflacji, wczensien srandemii podnosili ceny żeby się nachapac to teraz k***a mamy vo mamy przez j***nych idiotow z rządu i zwykłych januszy lecących kupować na pale produkty bo 10gr taniej... osobiście ja nie podnoszę tyle co konkurencja, a tyle ile producent i bronie się rękami nogami przed tym... I znam jeszcze jedna firmę duża zza granicy, która robi tak samo i podniosła ceny na z np 30 ojro na 32 ojro (to pokazuje, że tyle mogli podnieść i byłoby ok, a ich konkurencja winduje ceny). Także proszę przemyśleć... Zastanowić się czy 70kg makaronu jest potrzebne... Nie być zachłanna k***a jeśli ma się biznes lub świadczy usługi i nie odpie**alać Janusza i Marioli... Chociaż sądzę, że już na to za późno i co poszło to zostanie... Jednak stał z cena wróciła do poprzedniej i teraz trzeba czekać, aż producent wykorzysta towar, który kupil po sztucznie zawyzinej cenie iiiiiii mieć nadzieję, że się ludzie opamiętają.

Ps. To jest moje skromne zdanie i moja obserwacja kilku Europejskich krajów. Jak również np sztucznie zawyzonych lotów. Porobili mniejsze płatności za każdy dodatek (polityka, zeby sie oplacalo brac drugi bagaz, szybsze wejscie etc etc i tak kosili druga wartosc biletu ) i tego nie cofnęli, pensji nie podnosili wtedy, koszty nie rosly, a podnieśli ceny biletów teraz mówiąc ze skończyły się tanie loty bo to to to. Pamiętam co robili podczas "pandemii" jak pchali ludzi do jednego samolotu żeby było taniej pod pretekstem.odwolanych lotów. Były 3 loty w dzień do jednej miejscowy, odwołali jedne, odwołali drugi i zostawili tylko 3 o najbardziej ch*jowej godzinie. Tak teraz zostało, a podobno ludzie się rzucili do lotów i brakuje personelu... Opłacało się latac z połowa może 2/3 zapakowanym smoltem, ale sobie ludzi spakowali i jest bardziej oplacalne... Się k***a rozpisałem brrr. Trzeba ludzie zachować spokój, ale nie pozwalać tym cwe*om w rządzenia robić gnoju i dawać ciągły socjal do j***nych nierobów bo od tego się zaczęły problemy i osłabienie złotego. Każdy, który pracował socjalem został wydymany jak k***a przy trasie oraz podtkami nowymi... Jeszcze jedna ciekawostka od jednego z kontrahentów majster kupil 8 kontenerów cukierków zarobił na nich grube pieniądze, a żałował, że nie kupil 8 kontenerów folii bo ona na początku tej parady cenowej skoczyła o 300%. Tak właśnie podnosi się ceny. Trzymaniem i czekaniem, a usługi ykorzystujc okazję bo coś skoczyło o 20gr, które nie zmieniłyby życia tej osoby, a są kolejnym.kmykiem w lawinie

Głupoty piszesz, nie ma obowiązku widoczności w lusterku wstecznym jeśli konstrukcja pojazdu to wyklucza patrz dostawczaki i odpowiednia homologacja. Jeśli pojazd posiada oszkloną tylną klapę taki obowiązek jest i jeśli pojazd ma w liście wyposażenia jakąś część (lusterko wsteczne) to ona ma być i działać.

Głupoty, to są w kodeksie w tym miejscu, które właśnie starasz mi się pokazać. Ja doskonale wiem o tym, o czym piszesz. To nie zmienia faktu, że to debilizm i szukanie dziury w całym. Skoro Iveco z paką na plecach może jechać bez lusterka, to ja też mogę, bo moje bezpieczeństwo nie jest ważniejsze od jego bezpieczeństwa. Gdyby to było podyktowane troską o życie i zdrowie użytkowników drogi, to lusterko wsteczne, albo jego substytut w postaci kamerki, byłby wymagany.
Tak samo ma się sprawa ze światłami, które od wielu już lat trzeba włączać przez cały rok. Skoro to dla bezpieczeństwa, to dlaczego homologacja dopuszcza do ruchu auta, w których włącznik świateł nie jest wbudowany w stacyjkę, aby nie było fizycznej możliwości włączenia się do ruchu bez świateł?
To jest przepis tylko po to, żeby można było komuś dopie**olić mandat! Po nic innego! I nawet, jak nad tym prikazem orzeł biały w koronie stoi, to nie zmienia tego, że to debilizm.

Twoje tłumaczenie to pie**olenie głupot. Powód zatrzymania oraz forma wybrana protestu były zupełnie inne. Akcja co najmniej z przed dwóch miesięcy... Krótko mówiąc dziewczyna emigrantka postanowiła w ramach protestu przejechać kilkaset kilometrów autostradą aż do Mediolanu z prędkością 30Km/h powodując spore zagrożenie ruchu drogowego. Na szczęście została szybko zatrzymana. Nikt jej we Włoszech nie trzyma siłą, nie ma mieszkania, zarabia za mało, niech wraca na Bałkany do swojego kraju. Bayo.

No i się wyjaśniło, że chodziło o co innego. ...ale to też nie mienia faktu, że to debilizm. XD

Chodzi o to że biednymi ludźmi się łatwo rządzi, bo są zależni od zasiłków z drukarki a im więcej zasiłków tym bardziej są zależni. Geniusz pissssu

Na jakiś czas problem noclegu, jdzenia i prysznica ma z głowy - sprytnie to sobie wykombinowała.

Piwo dla laski. Może nie było to do końca mądre i przemyślane ale ma jaja większe niż nie jeden facet(przenośnia).

dobrze prowadzi to można powiedzieć,

hahaha nie mogę z was. Takie poparcie dla tej idiotki no nie mogę haha. Zastanówcie się ale tak logicznie. Jaki efekt przyniosła ta akcja? Debilka na bank z wyrokiem, normalni obywatele spóźnią się do pracy, i co? i już. Politycy śmieją się z niej bardziej niż ja z was. Na pewno powiecie że jestem niewolnikiem, ale mam to w dupie. Bo ja nie przejmuję się rzeczami na które nie mam wpływu. Co robię jak rząd podniesie podatki? Nie, nie kładę się na przejściu dla pieszych z transparentem. Myślę czego mogę się jeszcze nauczyć żeby sobie tą różnicę zrekompensować, a potem to wdrażam. Możecie obrażać się na rzeczywistość, ale to jej nie zmieni. A z resztą co mi tam zależy. jak chcecie to zdychajcie

Co robię jak rząd podniesie podatki? Nie, nie kładę się na przejściu dla pieszych z transparentem. Myślę czego mogę się jeszcze nauczyć żeby sobie tą różnicę zrekompensować, a potem to wdrażam.

Ja pie**ole, wyżyny niewolniczej mentalności. Pan zabiera, a ja nie rozpaczam, tylko myślę o tym jak mogę jeszcze ciężej zapie**alać.

jak zwykle pie**olicie niemiłosiernie, tępa dzida i tyle, wystarczyło nie przykrywać tym prześcieradłem rejestracji i mogła by sobie tak jeździć nawet z namalowanym ku*asem, a tak żal, bo Państwo złe i zatrzymało biedaczkę

Translator napisu na aucie:


Chodzi o rząd i to jak narzuca coraz większe koszty życia. Coraz wyższe podatki, licencje, pozwolenia, wymagania, certyfikaty. Patrz u nas - zakazują ogrzewania domów tanimi piecami, kominkami, zaraz wprowadzą wymóg posiadania drogiego certyfikatu energetycznego domu. Babka ma rację, a do tego zajebisty temperament, i nie wygląda na roszczeniową lewacko socjalistyczna idiotkę.

Do tego jak na zmywarkę całkiem dobrze sp***ala psiarskim

Plus dla babki! j***ne psy jak zwykle ch*ja do dupy szukają! Nie ma czegoś takiego, jak obowiązek posiadania widoczności w lusterku wstecznym, bo są samochody dopuszczone do ruchu, które nie posiadają żadnej widoczności w tył.
Już to pisałem tutaj kilkukrotnie: Policja to największe patałachy na ziemi, bo swój debilizm i parszywy charakter usprawiedliwiają wykonywaniem poleceń. Przecież obowiązki służbowe, to nie zwolnienie z empatii i używania mózgu! Życzę każdemu policjantowi, który służy władzy szkodzącej narodowi, aby dostawał codzienny wpie**ol od każdego chętnego. Nie mam kompletnie do nich szacunku, jeśli nie służą narodowi. ch*j im w dupska!

Słusznie. Babka używając zwrotu: "porca putana" - "j***na świnia", pokazała dosadnie co należy sądzić o kundlach ssących pałę oprychów zwanych "rządem".

Słusznie. Babka używając zwrotu: "porca putana" - "j***na świnia", pokazała dosadnie co należy sądzić o kundlach ssących pałę oprychów zwanych "rządem".

Przeciesz rząd to legalna mafia która pobiera od nas haracz nazwany ładnie "podatkami" .... Inaczej tego nie idzie nazwać a policja to zwykłe karki co "pilnują porządku" na dzielni. I "zwalczają" przestępczość czyli konkurencję dla rządu bo się potem okazuje że Wołomin i Pruszków lepiej sprawowało swoje zadanie niż k***a opłacana policja

Przeciesz rząd to legalna mafia która pobiera od nas haracz nazwany ładnie "podatkami" .... Inaczej tego nie idzie nazwać a policja to zwykłe karki co "pilnują porządku" na dzielni. I "zwalczają" przestępczość czyli konkurencję dla rządu bo się potem okazuje że Wołomin i Pruszków lepiej sprawowało swoje zadanie niż k***a opłacana policja

Szczerze? W tej chwili to jakby mi rząd sypnął hajsem aby ich klepać po dupie to nawet bym się zgodził. Skoro i tak się tego nie da zmienić to z dwojga złego wolę się przyssać jakby dali możliwość niż narzekać. Realnie patrząc.

Włochy sa krajem popie**olonym jak Polska.
Rządzi tam skorumpowany rzad kretynow na spole z mafia i kościołem chociaż te dwa ostatnie to synonimy.
Koszty Życia we Włoszech sa z kosmosu.
Podatkow maja chyba więcej niż w Polsce chociaż ciężko w to uwierzyć.
Prawo poj***ne jak u nas

Włochy i Polska pod względem absurdu to sa kraje bratnie. Różnica jest tylko taka ze oni maja wyższy poziom życia bo wyprzedzili nas rozwojem o bolszewie

A tak serio... Idę o zakład, że jeszcze dwa lata temu darła japę w kagańcu, że stay home, keep safe, a tera się zastanawia czemu spada jej status quo. Ale dobrzy sadole wiedzą, że w naturze nic nie ginie, że ekonomia też ma swoje naturalne prawa i cały ten lewacki aktywizm jest tylko na chwilę. Jeszcze troszkę i rzucą się do gardeł - ideowcy. Tymczasem prepersi z suszoną kukurydzą urządza sobie kino. Zaczyna się... A będzie jeszcze goręcej.
Piszesz o polskich przepisach, czy makaroniarskich? Nie wiem, temu pytam.

O k***a komu ja dałem piwo. Ja pie**ole