To racja. Takie reportaże o Szwecji są na takim samym poziomie jak francuskie reportaże o nazistowskiej partii, która rządzi Polską twardym butem i ma silnie nazistowskie poglądy, lub z materiałem z np. innego medium, albo niewiarygodne.
Nie powinniśmy szerzyć gównoinformacji bez poparcia tego rzetelnym źródłem.
A czym jest dla Ciebie rzetelne źródło? Myślisz, że ktoś z lewackiego rządu Szwecji wypowie się na temat destabilizacji aby niszczyć swoje morale i idee, które doprowadziły do takiego stanu w tym kraju a miały prowadzić do imigranckiego raju?
Czy wiele potrzeba aby stwierdzić, że rząd Szwecji po prostu nie chce rozmawiać o problemach? Chociażby nawiązując do jakichś półjawnych, quasi-demokratycznych postępowań sądowych w sprawie zgwałconego dziecka, którego wyrok był na korzyść oskarżonego bo oskarżony nie wiedział, że to dziecko i nie znał języka szwedzkiego.
Naprawdę uważasz, że kryzys w Szwecji musi być poparty reportażami masowych mediów, które w większości nawet nie mijają się z przymiotnikiem 'rzetelny'? Trzeba być ślepym żeby nie widzieć co się tam dzieje i do czego to doprowadzi.
Takie pie**olenie typu: "czekam na jakieś info z TVNu, TVP, Polsat News, bo to pewnie fake i robią gównoburze" to najgłupsze pie**olenie nad najgłupszymi pie**oleniami.
Jeżeli swoje założenia opierasz tylko zachwianym przez mass-media światopoglądzie, a nie masz praktycznie krzty samostanowienia o swoich poglądach to w taki sposób obiektywność tu nie zadziała. Właśnie potem tacy debile jak Ty żyją w swoim utopijnym świecie równości, poprawności i strachu przed wyrażaniem swoich poglądów, przy okazji wciągając w to resztę społeczeństwa. Cogito, ergo sum.
lewak