jak miał wściekliznę to dobrze zrobiła - ch*j tam że musiała 6 czy tam 10 razy strzelić - ledwo bo ledwo ale sobie poradziła
To nie policjantka tylko jakaś straż wiejska, a pistolet to jakaś gazówka, albo w k***e mały kaliber. Pierwsza kula widać, że łeb przestrzelony. Miała by szansę postrzelać do małpy, to by się nauczyła, że na zwierzęta, to albo duży kaliber, albo cały magazynek.
Najlepiej to by było odchudzi gruby zad, kucnąć i z przyłożenie ubić.
I ten film zamyka dyskusje czemu zmywarki muszą zarabiać mniej od ludzi
To nie policjantka tylko jakaś straż wiejska, a pistolet to jakaś gazówka, albo w k***e mały kaliber. Pierwsza kula widać, że łeb przestrzelony. Miała by szansę postrzelać do małpy, to by się nauczyła, że na zwierzęta, to albo duży kaliber, albo cały magazynek.
Najlepiej to by było odchudzi gruby zad, kucnąć i z przyłożenie ubić.
Jak już musiała zabić to mogła to zrobić jedną kulą a nie robić ze zwierzaka żywą tarczę.
Nie dało sie złapać w siatke i wypuścić do lasu?
Rozj***l bym tej k***ie łeb
Ruszał się to w mózg nie mogła trafić.
Ciekawe czy wy byście trafili mądrale.
Co ty gadasz człowieku? Oglądałeś ten film w ogóle? Przecież ta szmata miała tyle okazji aby strzelić mu w głowę xD
Słyszałeś o wściekliźnie? Pewnie nie.
Sam raz musiałem odj***ć kunę , łasicę , czy nie wiem co to było jak w tym przypadku. Piana z pyska i lepiej nie ryzykować . Przyjechał myśliwy i jeb ze strzelby.
Co dalej chcielibyście to pogłaskać???
Wścieklizna to choroba nieuleczalna zarażone zwierze i tak umrze w męczarniach nie ma szans . Choroba przenosi się na ludzi . Chociaż można to było zrobić bardziej humanitarnie a policjantka rzeczywiście ni ch*ja nie umie strzelać .