Tak na moje oko - przy pierwszej próbie, jak traktor by nie wyjechał na drugi pas to byłaby ewidentna wina kierowcy samochodu. Przy drugiej widać, że traktorzysta nie hamował, więc jest współwina i po prostu obaj chcieli się zderzyć.
pie**olony Janusz. Bym k***ia do drzewa na noc przywiązał i zostawił z patykiem w dupie.
Obaj bekną, jak na mój gust. Ale Folksdojczy nie szkoda.
I fura do klepania a w sumie na złom bo kto taką C klase będzie naprawiałCo za pie**olony Frajer w traktorze jak mu gnie wychamować mam nadzieję że dostał mandat za spowodowanie kolizji