@ JOD123
Gliofosfat to Agent Orange?
No chyba nie bardzo https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Glifosat
a https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Agent_Orange
Oczywiście rozumiem, że Wikipedia to żydomasoński spiseg, no ale bez przesady - odróżnijmy związki fosforo-organiczne, od aromatycznych! To materiał z gimnazjum (Wiem. Wiem. Zlikwidowane, no ale bez przesady!)!
Natura radzi sobie szybko z takimi przypadkami. Matka odrzuca takie dziecko które szybko zdycha albo zjada, bo nic nie może się zmarnować. Przetrwają tylko najsilniejsze i najzdrowsze geny. Tylko ludzie hodują warzywka i karmią je przez rurkę. A zasrany PiS zabrania badań prenatalnych i aborcji uszkodzonych płodów.
W XX w. lekarze po urodzeniu takiego zmutowanego płodu odstępowali od resyscutacji, a teraz za wszelką cenę utrzymują takie coś przy życiu...
Wy naprawdę wierzycie iż jakiś ciapak zerżnął świnkę i takie coś się urodziło ?
Nie neguje faktu iż przypadki "pomylenia" samic się zdarzają lecz zapłodnienie innego gatunku przez meżczyznę jest nie możliwe z biologicznego punktu widzenia.
Tak samo jak nie możliwe jest zajście w "ciąże" kobiety z innym zwierzęciem.