Tylko co z tego, że będziesz jechał przepisowo, skoro źle ustawiony radar i tak zrobi zdjęcie, bo źle zmierzy prędkość.
p*zdą możesz być co najwyżej Ty, jak jeździsz za szybko kozacz, kozacz, kiedyś wypie**olisz się przy nadmiernej prędkości i obyś na harda trafił z dopiskiem, że to Ty i z własnej głupoty tam trafiłeś. I obyś tylko siebie do grobu zabrał
Co jeszcze do mojej jazdy, prawko mam od półtora roku, zdałem za 1 razem, nie miałem żadnej stłuczki, wypadku, kraksy. Dla Ciebie taka osoba to p*zdeczka, a dla większości porządny kierowca
p*zdą możesz być co najwyżej Ty, jak jeździsz za szybko kozacz, kozacz, kiedyś wypie**olisz się przy nadmiernej prędkości i obyś na harda trafił z dopiskiem, że to Ty i z własnej głupoty tam trafiłeś. I obyś tylko siebie do grobu zabrał
Co jeszcze do mojej jazdy, prawko mam od półtora roku, zdałem za 1 razem, nie miałem żadnej stłuczki, wypadku, kraksy. Dla Ciebie taka osoba to p*zdeczka, a dla większości porządny kierowca
twoje półtora roku prawa jazdy ma się do moich 13 jak ch*j ci w ryj. zdać można za pierwszym i za 10 w zależności od miasta... przykład miast ( np: warszawa) które "wyjeżdżają" na egzamin np. do łomży, gdzie kiedyś dawali prawo jazdy za świniaka a teraz przejeżdża się przez dwa skrzyżowania ze światłami...
że nie miałeś żadnej stłuczki??? a jak w czasie stłuczki zachowasz się jak p*zdeczka??
i wielki kierowco: jak jesteś na sadolu to wiesz z harda (p*zdeczki tam nie zaglądają) iż stłuczka, kraksa czy wypadek nie koniecznie są z naszej winy - czasami trafi się pijak który wypie**oli w nas nim się nawet nie obejrzymy.
więc znawco: stul "p*zdeczkę", idź oglądać swoje prawo jazdy i dalej zapie**alaj 55 konnym ch*jostwem z czterdziestką na liczniku lewym pasem blokując płynny ruch bo jesteś zajebisty.
ps: przykład drogi ekspresowej białystok - jeżewo i coś tam na końcu - 90 km/h ze względu na brak ekranów akustycznych... wszyscy zapie**alają drogą ekspresową - tak wynika ze znaków a tu ograniczenie do 90 a do tego droga oddana około miesiąca temu. no k***a!