Jedynym pożytkiem z tej instytucji są piwa na sadolu.

Uwielbiam filmiki ze strasznikami jak sami z siebie idiotów robią przed kamerą. SM do gazu!

Najgorsze jest to, że te fotoradary nie są strażników tylko komend itp. Funkcjonariusze nie mają nic do gadania muszą robić to co komendant kazał bo inaczej won z pracy.

wg. mnie to i jedn strona i druga koło ch*ja mi lata, straz meijska oczywiscie zero kompetencji, ale ci j***ni krzykacze wyzwoliciele polski wk***iaja bardziej

portraficie tylko pyskowac, na sam wiek tego straznika powinniscie go szanowac, ze prace ma jaka ma trudno ale ty szczylu jeden z drugim zastanow sie co robisz i co tym osiągniesz

kuzax> urodził się strażnikiem? nie mógł innej pracy znaleźć? urodził się debilem to i do sm/milicji się dostał. niech ginie.

sam na własnej skórze przekonałem się jak poj***na jest walka ze strażą miejską, urzędami i sądem w tym poj***nym kraju. Wszystkie wymienione wyżej organizacje działają razem, zajmują się totalnymi pierdołami i na czyj koszt? Nasz k***a. Wk***ia mnie to i pewnie Was też, jak tak dalej pójdzie coś pęknie, i zrobi się ładna rewolucja, bo tak k***a nie może być.

niech goscie wezma kawalek sklejki i napisza uwaga fotoradar i niech ustawia ze 150 metrow wczesniej, jak przestana zarabiac to sie zwina, i przypilnowac ich tak kilka razy, szkoda sobie jezyk strzepic

JSM w poznaniu walczymy żeby ich wyj***ć na zbity ryj.

Dawno nie miałem kontaktu z SM ale przy najbliższej okazji nie omieszkam spytać, czy to prawda, że żeby się dostać do SM nie trzeba nawet matury mieć

Sam dostalem zdjecie z tego miejsca ...

czy wie ktoś dokładnie w której części Jasła to jest?

z tego co widzę to jest trasa jak lecisz na Kołaczyce przed Krajowicami

Jak to w Polsce... kurestwo i nieroby...

ten z wąsami dostał mine jakby se zesral...

czy wie ktoś dokładnie w której części Jasła to jest?

Jeżdżę tamtędy regularnie na Bieszczady i ten słupek 160 to norma, czasem jest na 163. Tak naprawdę to do Jasła jeszcze kawałek, ale znak teren zabudowany Jasło stoi.

Na marginesie to generalnie samochodowa wiocha tam jest, zero znajomości przepisów i kultury. Same asy dróg normalnie.

Co o pracy silnika powyżej jednej minuty. NIe pochwalam tego strażnickiego biznesu, ale niekumaty strażnik powinien opowiedzieć, że wykonuje czynności służbowe i do tego musi mieć włączony silnik. Te wieśniaki faktycznie coś słyszały o tym przepisie..
Co do tabliczek, powinien rzec: pan nie jestes uprawniony do kontrolowania tego urządzenia, więc wypad. Potem telefon na pały z prośba o interwencję: utrudnianie wykonywania czynności biznesowych.

Trzeba być tępym żeby dostać się do policji ale żeby pracować w straży wiejskiej to to trzeba być wiejskim popychadłem.
Tępaki do którejś tam potęgi od spisywania sikających w krzakach.

Aplikuj do policji skoroś taki mądry...
Zapewniam cię, że jesteś zbyt tępy.