Aż mi brak slów... Chociaż tak samo to wyglżda jak śpiewaja te swoje szanty na mszy w kościele. I tu i tam mózg od dziecka sprany przez równie spranego rodzica.
A potem na zebraniu: "Jak boga kocham, nie mam pojęcia skąd moja córunia zna takie słownictwo! Pewnie od innych gówniarzy na przerwie usłyszała!"
No ojejciu, patrzcie na tych z wyższych sfer. Jeden milord, drugi książe a trzeci hrabia. Ą,Ę prze bibułkę.
Jedyne przekleństwo to pewnie "kurza twarz".
No ale macie racje lepiej puścić dziecku tvn gdzie nauczy się że dwóch tatusiów jest ok niż zabrać go do tych wstrętnych faszystów.
ps. po za tym to fejk. Przeciez na stadionach nie ma rodzin z dziećmi, są sami chuligani. tak mówił miecugow i lis.