O w k***ę, niezły bad trip. Jak na moje, przedawkował alfa-pvp.
Całkiem możliwe, ale jeśli przedawkował abc, to pewnie leży na OIOM lub w piachu. Znam osobę, która też zżarła za dużo abc, skutek był tak:
Tydzień w śpiączce pod respiratorem - jedyne co w miarę funkcjonowało, to był mózg, serce i płuca napędzane były w/w respiratorem - do tego doszedł później bardzo wysoki rozpad mięśni, dializy i przygotowywanie się do przeszczepu, który i tak by był niemożliwy ze względu na okoliczności (narkomani/alkoholicy na szarym końcu są brani pod uwagę). Po wybudzeniu ze śpiączki organizm był na tyle wymęczony, że od razu czepiła się sepsa i tak po 6 tyg walki, ta osoba wyszła z tego cało.
Nie wiem jak działały te "legalne" ale moja siostra około tzrech miesięcy pracowała w takim sklepie a że miałem godzine wcześniej fajrant od niej to wpadałem browarka sobie łupnąć na zapleczu bo i tak 1,5h do pociągu było ale przez te 3 miechy nie widziałem, żeby ktoś tak zpizgany był.