A wystarczyłoby zakazać prywatnych badań na państwowym sprzęcie.
Pracuję w służbie zdrowia tylko dlatego, żeby załatwić 87letniej Babci lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, który nie bierze od emerytów w łapę po 100 zł za skierowanie na PODSTAWOWE badania z krwi. Szlag mnie k***a trafia.
Zapamietajcie moje slowa :
teoria spiskowa glosi, ze... bedzie tak zj***nie jak a Anglii tzn.
jedziesz po wypadku bo ci prawie palca ucielo i czekasz... okolo 6 godzin na operacje. Mozna narzekac,ze polska sluzbe zdrowia ale... no wlasnie niedawno zrobili SORy i slyszalem, ze sie k***a czeka. Zobaczycie, ze niebawem NFZ bedzie sie staral ujednolicic tak by czas oczekiwanie NIE wyniosl dluzej niz 4 godziny. tzn 4 godziny to bedzie standard. Wtedy bedzie narzekanie ale, narod glupi lyknie to bez zajakniecia
to jeszcze nic, znajomy ma problem z barkiem, lekarz przepisał mu skierowanie na rezonans, czas oczekiwania 2 lata, poszedł prywatnie zapłacił 800zł i zgadnijcie gdzie mu ten rezonans zrobili? w publicznym szpitalu pod szyldem prywatnej kliniki która za wynajęcie tego rezonansu zapłaciła szpitalowi....
A więc pytanie brzmi dlaczego kolejki na nfz są takie duże? bo te pi..y wynajmują nasz sprzęt za pieniądze