To nie normalne zjawisko

Tak, to nienormalne, że ludzie piszą „nie normalne”.

Idź na całość - pisz: Nie miec, nie bieski - a w tematach medycznych: od by tnica. ;>>>

ch*ja regulują,strzelają bo lubią zabijać i mają darmowe mieęcho ,10 miliardów dwunożnych patałachow jak ty ,to trzeba regulować ludzkie ścierwo

Mięsko na obiad kupione? No to ciekawe skąd ono k***a pochodzi, jak nie od zwierzęcia. Na sadolu jest kilka filmików z najwyraźniej bardziej humanitarnego uśmiercania niż zwykła kulka w łeb/serce sierściucha.
Nie jesz mięska tylko same roślinki? No to ciekawe czemu dziki nie wpie**oliły twojej marchewki z pola. Gdyby tylko istniało takie pojęcie jak "szkody łowieckie"...

No, ale po ch*j ci taka funkcja w mózgu jak "myślenie" skoro możesz popłakać nad losem biednych jelonków, z których każdy jest Bambim.

Lubelskie czy Podlaskie? U mnie na prawym brzegu Mazowieckiego we wsi obok w tamtym roku wilki zjadły psa przy chałupie, bo był na łańcuchu.

Ale z ciebie kapuś zwierzęciu nie dasz zjeść a inny żeby się nie obłowił... Masakra

ch*ja regulują,strzelają bo lubią zabijać i mają darmowe mieęcho ,10 miliardów dwunożnych patałachow jak ty ,to trzeba regulować ludzkie ścierwo
Oczywiście nikt nie widział że się zaklinował w tym żelastwie bo lepiej nie widzieć i nie reagować

reagować na zaklinowane spanikowane dzikie zwierze z porożem na głowie? och*jałaś? widać, że jesteś dotknięta bambinizmem.
trzeba pomyśleć czy jest możliwa pomoc bez narażania się na utratę zdrowia i życia, tutaj byłoby duże ryzyko. raz, że ogłupiały kozioł, dwa, że polujące głodne wilki . żeby nie było, niejednokrotnie pomagałem zwierzynie jak znajdowała się w potrzasku ale zawsze dbałem, żeby samemu nie być poszkodowanym.

nie pomyślałaś, że dlatego strzelamy bo to nasz sposób na życie? czy tam styl życia? do tego dochodzi tradycja i kultura łowiecka. a mięcho nie jest za darmo, po pierwsze, żeby strzelić takiego kozła to trzeba być z nim praktycznie po imieniu i dużo czasu zajmuje ogarnięcie którędy chodzi, gdzie i w jakich godzinach żeruje, czy to selekcyjny czy przyszłościowy (czyli co ma na głowie), ale jak się widzi tylko śliczne oczy sarenki trudno zagłębić się bardziej w temat. dwa, myśliwi płacą za strzelone zwierze i to niemałe pieniądze czasami.

Wilki zjadaja trzewia w pierwszej kolejnosci

Sarnie żniwo

Współczuję osobie która to potem będzie sprzątać.

A co w tym takiego?

Wiemy. Różnią się przede wszystkim płcią:
sarna - samica kozła
jeleń - samiec łani

Ty jesteś głupi czy takiego udajesz?
Sarna (gatunek) - samiec to kozioł a samica to koza
Jeleń (gatunek) - samiec to byk a samica to łania.

Ty jesteś głupi czy takiego udajesz?
Sarna (gatunek) - samiec to kozioł a samica to koza
Jeleń (gatunek) - samiec to byk a samica to łania.

też się skonsternowałem ale po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że rafels sie grą słów zabawił, zresztą całkiem sprytnie.. to coś jak:

gra półsłówek czy sra półgłówek
mała generała paczka czy pała generała maczka
bój w hucie czy ch*j w bucie
stój halina czy ch*j stalina

"lysymisio6969"

Brawo! A Sickboy niech zluzuje gumkę w majtach i włączy myślenie...

nie pomyślałaś, że dlatego strzelamy bo to nasz sposób na życie? czy tam styl życia? do tego dochodzi tradycja i kultura łowiecka.

Nie rozśmieszaj ludzi. Nie ma nic gorszego jak dorabianie ideologii do własnych "upodobań". Obojętnie jakie by one nie były. Jaki qrwa styl życia? Mieszkasz w lesie? Jesz tylko to co upolujesz, ubierasz się w skóry itd? Lubisz sobie strzelać plus pewnie kręci cię zadawanie bólu i poczucie "władzy" nad życiem - choćby tylko życiem zwierzaka. Gdybyś tylko lubił strzelać to wystarczyłaby strzelnica. Gdybyś lubił tylko lubił las, przyrodę, zwierzęta itd - to łaziłbyś z lustrzanką i teleobiektywem a nie ze sztucerem. Mi nawet nie chodzi o samo "myśliwstwo" - świat ma większe problemy, istnieją dużo gorsze zboczenia. Chodzi o to pie**olenie o byciu potrzebnym, o dbaniu, spełnianiu roli w ekosystemie, regulowaniu populacji, selekcji naturalnej itd... "Nie ma drapieżników więc my dbamy o zdrowie populacji poprzez selekcję". Zna ktoś myśliwego który w trosce o zdrowie populacji zabije najsłabsze, chore i wątłe zwierzę? I potem sobie pstryknie dumną fotkę z takim parchem a trofeum z niego powiesi na ścianie? Wg mnie selekcja naturalna w wykonaniu wilków wyglądała zupełnie odwrotnie niż wygląda w wykonaniu mysliwych którzy je "zastępują"

Ale przeżył ?

Taa wziął rutinaceę i pohasał radośnie na pole