Znajomy jak był studentem, to ze znajomymi też skakał z 3 piętra w zaspę, ale nie dla zabawy, tylko dlatego, że o 3 w nocy nie chciał ich cieć nawalonych wypuścić z akademika.
@up - im mniejsze dziecko tym mniej się boi, bo jest za głupie, żeby brać pod uwagę wszystkie konsekwencje. Nigdy nie zapomnę, jak widziałem na dużej nartostradzie jakiegoś 3, może 4 latka który podpie**alał na krechę z prędkością, której nie jeden dorosły by się bał.