ch*j z tym, że zepnę poślady od samego rana, ale szlag mnie trafia, jak widzę takie zapożyczenia. Kogo trick? Bikera? k***a, tak ciężko napisać rowerzysty? Mamy taki zajebisty język, to będziemy używać zapożyczeń od Angolów. Rozumiem, używajmy słów typu "ok", bo to już się przyjęło i tyle, ale bez przesady. Zamiast rowerzysta będziemy mówić biker, zamiast zespół team. I najlepsze, zamiast bramkarz to k***a GOLKIPER!
Nie wiem czy dawać piwo. To było bardzo ryzykowne z jego strony, mogło mu się nie udać przeskoczyć i się wj***ć w cygana... I wtedy bym piwo dał na pewno
Przeciez mu sie nie udalo . ja bym odrazu przyj***l w cygana