Sciaga w gimbazie

Dziurek5 • 2014-01-23, 11:27

To moj pierwszy temat, wiec.... wszystko jedno

Jak opowiadamy o sytuacjach sprzed lat, to chcialbym podzielic sie tym, co zrobilem klasie bedac na etapie gimnazjum.

Pisaliśmy sprawdzian z polskiego. Wypadło na mnie, więc ja przygotowywałem ściągi..
Postanowiłem kilka ściąg delikatnie stuningować :] Wiedziałem że nikt nawet się nie pofatyguje żeby je przeczytać przed sprawdzianem,a tym bardziej żeby przepisywali na sprawdzianie informacje ze zrozumieniem... Było kilka pojęć do napisania, min. DZIENNIK (taki normalny zwykły dziennik co niektórzy codziennie piszą)...
Wyobraźcie sobie mine nauczycielki która podczas oddawania prac przeczytała z prac uczniów taką samą definicję słowa DZIENNIK, która szła mniej więcej tak:
DZIENNIK - w dawnych czasach służył do wyrażania miłości poprzez wypróżnianie sie :noga:

w sposób obsceniczny wśród szerszej gawiedzi. Jego wieczorna odmiana - Nocnik - była wzbogacona o ostrzejsze aspekty życia.Tłum jednak skandował przeciw pozostawianiu wonnych fekaliów na drodze więc postanowiona zaprzestać jego emisji. Wysoko postawiona arystokracja oburzona brakiem ekskrementów wniosła o ponowne przywrócenie wieczornej czesci i mozna ja do dzisiaj spotkac na polskich ścieżkach poezji...

Wszystko fajnie, tylko nie spodziewałem się że tą definicje napisze aż.... 19 osób.. 8-)

BongMan

2014-01-23, 11:33

38

Zrobiłeś? Chyba kupę, leszczu. Historia była kilka lat temu na bashu i innych stronach.

ml...........kv

2014-01-23, 11:40

139

Bongman przeczytał cały internet i zwiedził cały świat, i co z tego, że gość sobie coś tam przepisał czy wyciągnął z internetu ? Śmieszne i ch*j ! Ty cały czas zmyślasz i nikt się nie przypie**ala. (hahaha żartowałem jadą ci cały czas)

Ten gość wyciągnał wiecej krabów od ciebie to nie znaczy że można napisać że poławianie krabów to zapomniany zawód

Dziurek5

2014-01-23, 11:55

35

BongMan napisał/a:

Zrobiłeś? Chyba kupę, leszczu. Historia była kilka lat temu na bashu i innych stronach.

Nie godzien żeś pocałowania mojego odbytu. Biada Ci !

Numer dowcipu na kretyn com (nie moge jeszcze wrzucac linkow ) - 51461

Porownaj sobie nick oryginalu sprzed kilku lat, z tym tutaj, na Sadisticu.
:idzwch*j:

BongMan

2014-01-23, 12:00

41

mlkv napisał/a:

Bongman przeczytał cały internet i zwiedził cały świat, i co z tego, że gość sobie coś tam przepisał czy wyciągnął z internetu

To, że debil pisze, że własne. A o mnie pie**olą, że bajkopisarz.

A krabów nie trzymamy w takich pedalskich koszyczkach, tylko takim czymś.

Nazywa się to bongo

i waży w ch*j.

qbswwa

2014-01-23, 12:02

8

strzel focha i nie pisz już nigdy na żadnym forum. Odetnij się od netu.

Smutas

2014-01-23, 12:05

1

Nie ma się czym przejmować. Ktoś musi w tym kraju rowy kopać.

Tassadar

2014-01-23, 12:15

1

Ściąga z polskiego? Dokąd zmierzasz świecie. O co wam chodzi z tymi zasranymi krabami. Któryś z oszołomów pracuje przy tym gównie czy znowu jakaś denno smutna legenda. Może lepiej nie legenda bo ma zbyt pozytywny oddźwięk

Butter

2014-01-23, 14:50

3

często pisałem ściągi na uczelni, choć bardzo rzadko ich używałem. Z jednej strony opracowanie i przepisanie materiału to dobry sposób na naukę, z drugiej nie muszę targać tony kserówek i książek ze sobą, zwyczajnie wyciągam ściągę i powtarzam. Miałem dość podobną sytuację, z tym że chodziło o pewną nazwę leku i jego definicję, w notatkach jakoś pobazgrałem i prócz paru pierwszych liter nie wiedziałem co napisałem, więc na ściądze widniało "mosach*jwieco" i pare osób które tego nie wyłapało wpisało taką nazwę na kolosie :-P

podlasianin374

2014-01-23, 17:17

4

słabe jak lech shandy

menelutor

2014-01-23, 18:11

1

Takie k***a nowe pokolenia. Na moim teście gimbazjalnym spora grupa debili nie zauważyła, że są rożne grupy i ściągała od siebie nawzajem. Wyniki punktowe do policzenia na palcach drwala.
Już nie wspomnę o typie, który ściągał na chemii od drugiego, który go nie lubił, i wpisał jako produkt reakcji związek radziecki.