Jak ja nienawidzę takich "cnotek-niewydymek".. "nieskalane" do ślubu. ja pie**ole..
Ale i tak zawsze mi się śmiać chce jak słyszę takie historie. Miałam podobną w technikum. Laska oczywiście bardzo ale to BARDZO religijna,co niedziela kościół, pielgrzymki i te sprawy. A potem puf, nagle ciąża
Aż tak Cie boli, jak kto swoją dupą zarządza?