Ewidentnie za dużo starasz się "przemyśliwać". Zostaw to, myślenie to nie twoja działka.
Ta odrazu go na bohatera Sadola wybierzcie - Żyd, który sp***olił w 1939 aż do Brazylii żeby tylko przypadkiem nie narażać swojego cennego żywota w walce o "Ojczyznę" a potem, gdy było 100% bezpiecznie w 1946 wrócił do Polski lizać dupę komunistycznej władzy (jednocześnie starając się udawać wielkiego podziemnego bohatera walki z cenzurą i nowym porządkiem w kraju) a potem promowany na wielkiego bohatera narodowego przez SLD choć każdy po cichu przyznaje, że poetą był słabym i tylko do pisania bajek się nadawał
Julian Tuwim patron sadola
Nie żebym się czepiał, ale kto to do ku*wy nędzy jest Juliusz Tuwim???