Jest taka forma "realnego" rysowania, tylko wyleciało mi z głowy jak to się nazywało...
Zdjęcie panny to zwykła fotka a nie rysunek i nikt mi k***a nie powie.Nawet kreski nie widać.
Dam sobie ch*ja z jajami uciąć że ta panienka to nie ołówek ani kredki
Dam sobie ch*ja z jajami uciąć że ta panienka to nie ołówek ani kredki