Dlaczego wy sobie nie zalozycie wlasnego Sadola w domenie ua?
Cały świat się z was śmieje dziady bo macie soviecką mentalność. I tak na froncie skończysz dziadu.
I co, mniej kacapskich onuc by było?Dlaczego wy sobie nie zalozycie wlasnego Sadola w domenie ua?
I co, mniej kacapskich onuc by było?
Ja dalej niż okolice Białegostoku na wschód w życiu nie byłam, i nie życzę sobie żeby mnie kacapskie ścierwo obrażało.
szkoda tylko auta
Nie chcę wojny Polski z Kacapią, chcę aby ta zasrana banda podludzi w ogóle nie istniała!!! Póki co to Ukraina z nimi walczy nie my, trzeba więc wspierać ich jak to tylko możliwe aby wygrali i zniszczyli zagrożenie — zagrożenie dla siebie, dla nas, dla całego świata. Nawet dla murzynów (patrz akcje Wagnerów w zachodniej Afryce). I nawet dla ciebie — bo jak mobików zabraknie, na front pójdziesz i ty.A to luzik, jeśli chodzi o mnie to jestem Polakiem, więc zakładam, że nie czujesz się urażona Nie wiem jakiej narodowości jesteś. Może Niemka? ch*j mnie to obchodzi, faktem jest, że marzy Ci się aby Polska wypowiedziała wojnę Rosji i drwisz sobie z polskich inwestycji.
Z oczywistych powodów nie zapostuję skanu dowodu osobistego. Ani aktu zgonu pradziadków. A zresztą nawet gdybym była marsjanką, co to ma do rzeczy? Ja nie mam nic przeciwko żadnej cywilizowanej nacji — ani nawet tym tuwimcom czy buriatom którzy nie kolaborują z okupantem.Poki co żaden taki antypolak, antyrosjanin, ukrofil jak Ty i te trole wyżej ani razu nie podjął rękawicy aby udowodnić, że jest Polakiem.
Nie chcę wojny Polski z Kacapią, chcę aby ta zasrana banda podludzi w ogóle nie istniała!!! [...] Niemcy to normalny kraj
Z oczywistych powodów nie zapostuję skanu dowodu osobistego. Ani aktu zgonu pradziadków. A zresztą nawet gdybym była marsjanką, co to ma do rzeczy? Ja nie mam nic przeciwko żadnej cywilizowanej nacji — ani nawet tym tuwimcom czy buriatom którzy nie kolaborują z okupantem.
Wybacz ale nie podaję żadnych danych dzięki którym mógłbyś mnie zidentyfikować i robić mi oborę.
Gdybym była np. kasjerką w Biedzie, ryzykowałabym tylko że znajomi będą mnie obgadywać, ale pracując w korpo, gdyby ktoś "życzliwy" doniósł niektóre z moich wypowiedzi, wylądowałabym u HRów szybciej niż karetka pogotowia dojeżdża.
Dlatego też np. nie mogę skorzystać z propozycji wspólnej walki z alkoholem, wspólnego oglądania kolekcji vlepek, itp.
Mieli iść do przedszkola, ale po drodze zajdą do psychologa.
Wycięcie EXIF jest oczywiste dla każdego nie-analfabety który wie o istnieniu metadanych, ale to nie wystarcza. Każda matryca jest unikalna, zidentyfikowanie konkretnego telefonu jest proste jeśli wiesz jak szukać. Nawet jeśli ty konkretnie nie masz pojęcia jak (ja zresztą też), na pewno macie w firmie kogoś kto się na tym zna. Oczywiście, to da tylko informację "te dwa zdjęcia były robione tym samym telefonem", ale że są strony na których można znaleźć fotki które postowałam pod własnym nazwiskiem (na ogół nickiem, ale stąd droga prosta), wolę nie ryzykować. Raczej nikt z waszych nie uzna za warte trudu włożyć wysiłku aby mnie dorwać — ale z drugiej strony, tyle roboczogodzin włożyłam w prostowanie waszej propagandy że pozbycie się mnie może być racjonalnie warte uruchomienia środków.Ja pie**ole, ja rozumiem że możesz być na bakier z technologią i boisz się agentów, ale jak mogę Cię zidentyfikować po zdjęciu z komisji obwodowej z karteczką, na której napiszesz pozdrowienia? Ze zdjęcia możesz potem zrobić zrzut, żeby mieć pewność, że nie będzie na nim żadnych exifów itp. Chcesz możesz zaproponować sama jakąś metodę aby udowodnić skąd jesteśmy. Jestem otwarty na propozycje. Może jakiś Sadol ma podpowiedzi? Niektórzy tu twierdzą, że są ekspertami od anonimizacji.