Już ją robię. Staram się być człowiekiem na miarę nowego systemu którego jestem zwolennikiem. A utopijne jest myślenie, że osiągnie się nowe zadowalające efekty, powtarzając działania które tych efektów dotychczas nie przynosiły.
Poza tym, skoro jesteś taki anty, zaprezentujesz nam może swoją wizję państwa i gospodarki, która nie jest twoim zdaniem utopijna. Czy nie jest to przypadkiem "żyć, żreć i czekać aż samo się poprawi"?
Stary, z pewnym typem ludzi nie powinno się dyskutować, ludzie mali i bez ambicji zawsze chcieli się dopiec innym za to, że im brakuje inteligencji i siły. Poza tym, cytując (kiepsko ale zawsze) South Park: "Jak można zabić to co nie ma życia?"
