W cywilizowanym kraju jak coś niechcący zniszczysz w sklepie to za to nie płacisz. Ot wpada w straty i wszyscy mają to w dupie. Ja kiedyś zapatrzony w telefon potknąłem się o koszyk i zbiłem jakiś wazon za 300zł i nikt do mnie pretensji nie miał. Jeszcze się pytali czy na pewno mi się szkło nie wbiło.
Ale to Rosja. Daleko od cywilizacji. Ten cygański ryj w 0:20s mówi wprost, że on chce komuś wpie**olić i gówno go obchodzi czy coś zrobił.

W cywilizowanym kraju jak coś niechcący zniszczysz w sklepie to za to nie płacisz. Ot wpada w straty i wszyscy mają to w dupie. Ja kiedyś zapatrzony w telefon potknąłem się o koszyk i zbiłem jakiś wazon za 300zł i nikt do mnie pretensji nie miał. Jeszcze się pytali czy na pewno mi się szkło nie wbiło.
Ale to Rosja. Daleko od cywilizacji. Ten cygański ryj w 0:20s mówi wprost, że on chce komuś wpie**olić i gówno go obchodzi czy coś zrobił.

niby daleko od cywilizacji ale chociaż ochronę mają na normalnym poziomie, a nie emerytów z orzeczeniem

niby daleko od cywilizacji ale chociaż ochronę mają na normalnym poziomie,

Ochrona też menele, wpie**ol by dostali w 3 minuty od byle wytrenowanego chłystka, bo ledwo się ruszają wieprzki.
Od takiej butelki to jest ubezpieczenie, a koleś jak założy sprawę, to będzie miał wódki na 10 lat. Nawet w Rosji.

Niestety, żeby kozaczyć trzeba być kozakiem, w przeciwnym razie kończy się jak na filmie.

Zawsze jakas c**a musi pruc p*zde jak sie robi porzadek z upierdami spolecznymi... typ co wita imigrantow kwiatami

Pajacu.. nie wiesz, że sklepy są ubezpieczone od takich "przypadków"? Jak w sklepie elektronicznym wypie**oli się TV przez ch*jowo ustawione półki, to kto ponosi odpowiedzialność? Rozumiem, że jak twój bachor (obyś się nigdy nie rozmnożył, chociaż pie**olisz jak biorca 500+), zbije w sklepie butelkę amareny, ma zostać skopany przez zakompleksione mundurowe p*zdy? Wolę ciężko pracujących imigrantów niż takich PATOriotów jak ty...