Mam taka teorię, że za zachowania społeczne czarnych odpowiedzialny jest nienormalny system panujący w USA, który zachęca do nie podejmowania pracy przez rozdawanie socjalu mniejszościom w przeszłości uciskanych, wykorzystywanych - czarni do tego nic nie mają, i każda rasa czy grupa społeczna, traktowana w ten sposób zdegenerowała by się. System ten wprowadzili biali, i to nie czarni, żółci, czerwoni czy fioletowi odpowiedzialni są za upadek cywilizacji zachodniej, a biali właśnie. W związku z tym mam pytanie - czyż to nie biała rasa jest tą mniej inteligentną, dającą sobą pomiatać teoretycznie słabszym w każdej dziedzinie? Przecież jak sie poczyta najnowsze informacje o tym, jak sami sobie strzelamy w skroń codziennie, to aż dech zapiera - jesteśmy w masie, debilami, czas se z tego zdać w końcu sprawę. k***a jego j***na mać.
"Bro" = "jestem jednostrzalowcem lgbt"