18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pyskowanie kozojebcy do Polaków w UK

~DMT • 2017-03-02, 19:55
Szkoda, że nie wiemy, co działo się dalej...


adresemail

2017-03-03, 04:20
Znów mi wstyd za polaków. Znowu żaden polak nie wyj***ł agresywnemu arabowi w zęby. Uważam, że obecnie polacy to tchórzliwy naród. W rosji byle jaki facet da w mordę jak trzeba, a w polsce to jakoś bardzo rzadko się zdarza.

Pan_Diabeł

2017-03-03, 05:32
adresemail napisał/a:

(...)W rosji byle jaki facet da w mordę jak trzeba, a w polsce to jakoś bardzo rzadko się zdarza.



Zatrudnij się w męskim burdelu. Tam dostaniesz w mordę tyle ile zechcesz.

fefe1

2017-03-03, 08:52
shiro247 napisał/a:

Walnął by ciapaka założę się, że nagle wyskoczyłoby 20 klonów zza rogu i było by jak na filmikach z jego kraju... dobrze, że zarabiam marne pieniądze w Polsce, a nie "kokosy" w ciapackim miocie, gdzie nie ma szacunku dla Polaka i żyje tutaj godnie z podniesionym czołem, wśród Polaków, gdzie nawet Pani w Biedronce jest miła, a sprzątaczka w szkole uśmiechnięta.
Żadne pieniądze nie są warte emigracji, gdzie nie widzisz rodziny i znajomych. Nie widzisz jak się wszystko zmienia rozwija. Wpadasz dwa razy w roku na święta i opowiadasz jak to cudownie w UK, a pózniej wracasz na magazyn i walisz zmianę 12 godzinna by zarobić 1700 funtów. Mówisz sobie w Polsce bym tyle nie odłożył. Potem wracasz po latach nowym autem, a Twoi znajomi też mają nowe fury, mieszkania, iphony... i mają coś więcej ZDJĘCIA,RODZINĘ,DZIECI i WSPOMNIENIA.



Piękny i jakże prawdziwy komentarz - aż odświeżyłem jakieś zakurzone konto żeby to napisać

nano50

2017-03-03, 10:00
shiro247 napisał/a:

Walnął by ciapaka założę się, że nagle wyskoczyłoby 20 klonów zza rogu i było by jak na filmikach z jego kraju... dobrze, że zarabiam marne pieniądze w Polsce, a nie "kokosy" w ciapackim miocie, gdzie nie ma szacunku dla Polaka i żyje tutaj godnie z podniesionym czołem, wśród Polaków, gdzie nawet Pani w Biedronce jest miła, a sprzątaczka w szkole uśmiechnięta.
Żadne pieniądze nie są warte emigracji, gdzie nie widzisz rodziny i znajomych. Nie widzisz jak się wszystko zmienia rozwija. Wpadasz dwa razy w roku na święta i opowiadasz jak to cudownie w UK, a pózniej wracasz na magazyn i walisz zmianę 12 godzinna by zarobić 1700 funtów. Mówisz sobie w Polsce bym tyle nie odłożył. Potem wracasz po latach nowym autem, a Twoi znajomi też mają nowe fury, mieszkania, iphony... i mają coś więcej ZDJĘCIA,RODZINĘ,DZIECI i WSPOMNIENIA.




Ta. I wciąż to cebulowe spojrzenie na świat, że jak się jedzie za granicę to harować za najniższą płacę...
Jeżeli chodzi o to, kto jest miły to akurat w UK etykieta wyklucza zwroty per Pan i z racji tego i w sklepie i w pracy z każdym rozmawiasz jak z dobrym znajomym.
Co do szacunku to też pie**olenie. Jak nie robisz z ruskimi czy jakimś islamskim gównem to nie ma szansy, żeby ktokolwiek Cię obraził z powodu bycia polakiem.
Po trzecie praca i wszystko inne wyglądają zupełnie inaczej jak opisałeś. To co opisałeś dotyczy się typowego robola bez języka i perspektyw. I wtedy tak, traci się te chwile dla paru groszy. Z drugiej strony taka osoba w Polsce zarobi 1400 pln, więc jest z tego zadowolona.

Żadne pieniądze nie są warte? Za pracę, za którą mam tu 5000-7000 tam dostanę 4000-7000 GBN. Do tego długie przerwy, elastyczne urlopy i 7 godzin pracy dziennie. Do tego znajdź sobie grupkę znajomych do wychodzenia na miasto raz w tygodniu i żyje Ci się dobrze w dostatku, rodzinie pomożesz, itd.

Nie lubię generalizować, ale patrzenie, że każdy polak jest za granicą śmieciem, robi za najniższą krajową i jest poniewierany jest bardzo subiektywnym kreowaniem własnego świata tak, żeby Ci pasował.
Równie dobrze mogę pisać głupoty typu: "Każdy powinien wyjeżdzać. W Anglii masz 25000 na miesiąc, super klimat, w ogóle Polandzia Cebulandia".
Każdy inteligentny człowiek powinien rozumieć, że każdy ma inną sytuację, inne możliwości i wynagrodzenie. Świat nie jest czarno-biały i taki właśnie człowiek powinien się powstrzymywać od subiektywnych opinii. Zwłaszcza w internecie, który de facto publiczny.

Podsumowując: "Są tacy, co robią po 12 godzin za 1500 funtów i są bardzo zadowoleni, bo akurat potrzebują tych pieniędzy. Są też tacy co za parę godzinek dziennie siedzenia na dupie dostają 7000 funtów i wracają do Polski, bo za bardzo tęsknią za rodziną, krajem i się źle w UK czują."

Ilu ludzi, tyle zdań. Jednakże nie można subiektywnie naciągać rzeczywistości w jedną stronę i na tej podstawie szerzyć bzdur.

BialyNigger

2017-03-03, 10:06
Boże prawacy mają tak zajebiste przerzuty do mózgu, że żal czytać komentarze.

Film na którym koleś napie**ala laskę - "DOBRZE KRUWA! ZACHCIAŁO SIĘ FENIMIZMU! TRZEBA BYŁO SIEDZIEĆ CICHO"

Film na którym ciapak napie**ala laskę - "BRUDAS! DO TYPA SIĘ BAŁ, A LASKĘ UDERZYŁ! JA BYM MU NAJEBAŁ"

Ale z was banda zasranych hipokrytów. :lol:

du0pa

2017-03-03, 12:03
shiro247 napisał/a:

(...) i żyje tutaj godnie z podniesionym czołem, wśród Polaków, gdzie nawet Pani w Biedronce jest miła, a sprzątaczka w szkole uśmiechnięta. (...)


Chyba w jakiejś innej Polsce mieszkasz...
Aż się przypomina klasyk T.Love, od 20 lat tak samo aktualny:


:idzwch*j:

Lucian201

2017-03-03, 13:42
@shiro247
Zapomniałeś , że oprócz wspomnień i rodziny mają jeszcze wyj***ny kredyt w banku ,chyba że rodzice pomogą ,ale nie każdy ma tak fajnie

hellblade

2017-03-03, 14:01
Dokładnie tak jak napisał nano50 jeśli się wyjeżdża nic nie potrafiąc to nie można oczekiwać cudów. Jednak gdy ma się jakiś fach w rękach to inna historia, przykładowo mój brat mechanik z wykształcenia i zawodu procował w warsztacie/kołchozie za nieciekawe wynagrodzenie ale znalazł ofertę pracy w Szkocji, nauczył się angielskiego przed wyjazdem i jest bardzo zadowolony. Jak to określił to inny świat i mentalność, po kilku latach kupił dom i oczekuje na dziecko z panienką którą poznał na miejscu. A co do tęsknoty to wrócił do Polski na rok rozważając pozostanie na stałe ale stwierdził że nie da się tu wytrzymać, więc jedynym efektem tego było przerwanie ciągłości pobytu potrzebnej do uzyskania obywatelstwa.

Annaroth

2017-03-03, 14:49
shiro247 napisał/a:

Walnął by ciapaka założę się, że nagle wyskoczyłoby 20 klonów zza rogu i było by jak na filmikach z jego kraju... dobrze, że zarabiam marne pieniądze w Polsce, a nie "kokosy" w ciapackim miocie, gdzie nie ma szacunku dla Polaka i żyje tutaj godnie z podniesionym czołem, wśród Polaków, gdzie nawet Pani w Biedronce jest miła, a sprzątaczka w szkole uśmiechnięta.
Żadne pieniądze nie są warte emigracji, gdzie nie widzisz rodziny i znajomych. Nie widzisz jak się wszystko zmienia rozwija. Wpadasz dwa razy w roku na święta i opowiadasz jak to cudownie w UK, a pózniej wracasz na magazyn i walisz zmianę 12 godzinna by zarobić 1700 funtów. Mówisz sobie w Polsce bym tyle nie odłożył. Potem wracasz po latach nowym autem, a Twoi znajomi też mają nowe fury, mieszkania, iphony... i mają coś więcej ZDJĘCIA,RODZINĘ,DZIECI i WSPOMNIENIA.



No k***a za ten komentarz to medal bym Ci wręczył.

TroyaN1984

2017-03-03, 15:03
shiro247 napisał/a:

Walnął by ciapaka założę się, że nagle wyskoczyłoby 20 klonów zza rogu i było by jak na filmikach z jego kraju... dobrze, że zarabiam marne pieniądze w Polsce, a nie "kokosy" w ciapackim miocie, gdzie nie ma szacunku dla Polaka i żyje tutaj godnie z podniesionym czołem, wśród Polaków, gdzie nawet Pani w Biedronce jest miła, a sprzątaczka w szkole uśmiechnięta.
Żadne pieniądze nie są warte emigracji, gdzie nie widzisz rodziny i znajomych. Nie widzisz jak się wszystko zmienia rozwija. Wpadasz dwa razy w roku na święta i opowiadasz jak to cudownie w UK, a pózniej wracasz na magazyn i walisz zmianę 12 godzinna by zarobić 1700 funtów. Mówisz sobie w Polsce bym tyle nie odłożył. Potem wracasz po latach nowym autem, a Twoi znajomi też mają nowe fury, mieszkania, iphony... i mają coś więcej ZDJĘCIA,RODZINĘ,DZIECI i WSPOMNIENIA.



Pani w Biedronce mila :D k***a wyjdz czasem z domu bo widze ze czesto z piwnicy to cie nie wypuszczaja. Widac tyle wiesz co zjesz. Nie obraz sie ale masz fajny stereotyp polaka walacego na magazynie po 12h zeby moc wyjechac czasem do Polski i krzyknac czesc Mum ja tu juz 2 yersy w UK wiec troche forgot Polski language. Szkoda tylko ze realia sa troche inne i wielu z tych, ktorzy wemigrowali maja swoje firmy za granica i wspomagaja znajomych i rodzne w PL. Twoi znajomi Tez maja fury chaty i iphony. Pamietaj. Golf 4 na raty, chata we frankach i Kubota phone to jednak nie to samo a co do rodziny to wielu wyjechalo z rodzina bo nie kalkulowalo im sie pracowac w PL na smieciowkach i zyc na emeryturze za 800 zl. No ale nie Ty. Ty jestes pan.

Brawo ty :)

Thunbi

2017-03-03, 18:03
@shiro247

Chłopie, zapomniałeś, że 40% sadola to obecnie Brytyjczycy, Holendrzy, czy Niemcy, którzy siedzą na kierowniczych posadach i wyżywają się na rodowitych mieszkańcach, swoich podwładnych. Każdy z nich, jakieś od dwóch do trzech lat od wyjazdu, ma już dom pod Londynek/Berlinem i śmieje się z rodowitego polactwa - przykład TroyaN.

Nie pisz ani pół złego słowa o emigracji, bo 90% z nich codziennie tłumaczy sobie, że wyjazd to była dobra decyzja, bo wszyscy ich znajomi w PL mieli już normalną pracę, rodziny i zaczynali stawać na nogi.
Tylko im nie wiodło się zawsze ale wyjechali na Zachód i teraz żyją jak królowie.

Apropo, TroyaN, musi być z Ciebie zajebisty koleś. pie**olisz o generalizowaniu, że każdy Polak w UK to robol, ale nie przeszkadza Ci to jebnąć tekstem, że wszyscy w PL mają golfa 4 na raty i chatę we frankach - więc sam wyjdź z piwnic w UK i zobacz jak żyje się w Twojej, co by tu nie powiedzieć, ojczyźnie.

Na emigracji nauczyli Cie robić logikę za k***ę, czy po prostu masz jakiś problem z tymi, którzy nie wypie**olili z Ojczyzny tylko budują Ją codzienną pracą?

pzdr.

marecky86

2017-03-03, 19:01
shiro247 napisał/a:

Walnął by ciapaka założę się, że nagle wyskoczyłoby 20 klonów zza rogu i było by jak na filmikach z jego kraju... dobrze, że zarabiam marne pieniądze w Polsce, a nie "kokosy" w ciapackim miocie, gdzie nie ma szacunku dla Polaka i żyje tutaj godnie z podniesionym czołem, wśród Polaków, gdzie nawet Pani w Biedronce jest miła, a sprzątaczka w szkole uśmiechnięta.
Żadne pieniądze nie są warte emigracji, gdzie nie widzisz rodziny i znajomych. Nie widzisz jak się wszystko zmienia rozwija. Wpadasz dwa razy w roku na święta i opowiadasz jak to cudownie w UK, a pózniej wracasz na magazyn i walisz zmianę 12 godzinna by zarobić 1700 funtów. Mówisz sobie w Polsce bym tyle nie odłożył. Potem wracasz po latach nowym autem, a Twoi znajomi też mają nowe fury, mieszkania, iphony... i mają coś więcej ZDJĘCIA,RODZINĘ,DZIECI i WSPOMNIENIA.


Dobrze ktoś Ci łeb wyprał...

TroyaN1984

2017-03-04, 10:13
Thunbi napisał/a:

@shiro247

Chłopie, zapomniałeś, że 40% sadola to obecnie Brytyjczycy, Holendrzy, czy Niemcy, którzy siedzą na kierowniczych posadach i wyżywają się na rodowitych mieszkańcach, swoich podwładnych. Każdy z nich, jakieś od dwóch do trzech lat od wyjazdu, ma już dom pod Londynek/Berlinem i śmieje się z rodowitego polactwa - przykład TroyaN.

Nie pisz ani pół złego słowa o emigracji, bo 90% z nich codziennie tłumaczy sobie, że wyjazd to była dobra decyzja, bo wszyscy ich znajomi w PL mieli już normalną pracę, rodziny i zaczynali stawać na nogi.
Tylko im nie wiodło się zawsze ale wyjechali na Zachód i teraz żyją jak królowie.

Apropo, TroyaN, musi być z Ciebie zajebisty koleś. pie**olisz o generalizowaniu, że każdy Polak w UK to robol, ale nie przeszkadza Ci to jebnąć tekstem, że wszyscy w PL mają golfa 4 na raty i chatę we frankach - więc sam wyjdź z piwnic w UK i zobacz jak żyje się w Twojej, co by tu nie powiedzieć, ojczyźnie.

Na emigracji nauczyli Cie robić logikę za k***ę, czy po prostu masz jakiś problem z tymi, którzy nie wypie**olili z Ojczyzny tylko budują Ją codzienną pracą?

pzdr.



Fajnie sie wypowiada nie znajac kogos co? Gdzies sie smialem? Napisalem ze wyjechalo sporo ludzi, ktorym nie tyle sie nie ukladalo co nie widzieli dalszych perspektyw. Widze ze twoje pojmowanie swiata konczy sie na dwa dni do przodu. Nie kazdy z nas chce pracowac 40 lat a potem zastanawiac sie czy przezyje za 900 zl na miesiac (o ile ZUS nie pie**olnie na cyce). To jest myslenie dlugofalowe ale widze ze jest to tobie rzecz obca.

Wszyscy znajomi mieli juz prace, dom i zlotego krokodyla w wannie. Chlopaku w PL mialem wlasna firme i uwierz mi ze bylo mnie stac na wiecej niz jestes sobie w stanie pozwolic ty a mimo to wyjechalem bo w PL koszty prowadzenia dzialalnosci sa ogromne.

Nie przeszkadza mi jebnac tekstem o golfie 4 na raty? Nie wiem gdzie sie wychowales ale zapewne jestes prawnikiem, weganinem i dodatkowo lubisz w dupe a twoi znajomi codziennie zabieraja Cie na karuzele ale realia sa troche inne. Powiedz mi ilu masz znajomych ktorzy kupili sobie nowe auta za gotowke, domy za gotowke i zyja jak chca? Nastepny marzyciel. Kocham Polske i nigdy nie powiem zlego slowa bo sie tam urodzilem i wychowalem tylko ze ciezko jest dojsc do czegos samemu jesli bogaci rodzice nie zafunduja.

kry.ha

2017-03-04, 14:43
@thunbi


"Apropo, TroyaN, musi być z Ciebie zajebisty koleś. pie**olisz o generalizowaniu, że każdy Polak w UK to robol, ale nie przeszkadza Ci to jebnąć tekstem, że wszyscy w PL mają golfa 4 na raty i chatę we frankach - więc sam wyjdź z piwnic w UK i zobacz jak żyje się w Twojej, co by tu nie powiedzieć, ojczyźnie."

To co napisał o Polakach to nie generalizowanie, a czysta prawda. Zbierz grupę 100 polaków przed trzydziestką - młodość, nalepszy okres dorosłego życia. Ilu z nich w Polsce żyje na poziomie? Bez problemów finansowych? Ilu z nich stać żeby kupić sobie auto wyższej klasy niż Golf 4 i je utrzymać? O domu czy własnym mieszkaniu już nie wspomnę, bo nawet w kredycie nie mają, bo kredytu w Polsce nie dostaną. Ja wyjeżdżam do Skandynawii na 4 miesiące w roku. Po opłaceniu pokoju, odliczeniu kosztów jedzenia, przywożę ze sobą więcej, niż na najniższej polskiej krajowej zarobiłbym w dwa lata (z której niczego bym nie odłożył). Owszem, może nie widuję rodziny i najbliższych znajomych przez te pare miesięcy w roku. W Polsce za to wygląda to tak, że jebiesz czasem nawet 12 godzin zmiany, wracasz do domu, żresz i "reszty" dnia nie masz, bo jesteś wyj***ny jak koń po westernie i idziesz spać, bo od rana to samo. W piątek i sobotę wieczorem chlejesz harnolda, w niedziele odpoczywasz i koło się zamyka i nie masz nic z tego.

Heniut86

2017-03-05, 11:41
@shiro247 otworzyłeś mi oczy Chłopie! pieniądze szczęścia nie dają, co najwyżej komfort spokoju o jutro.
Szkoda tylko, że życie umyka w tym cholernym owczym pędzie. Gdyby otworzyć oczy wszystkim nieszczęśliwym emigrantom zarobkowym, mielibyśmy w Polsce raj, gdyż niezgoda ogółu na nieprawość rządu skutkowałaby w końcu pozytywną zmianą. j***ć zachód!