Gościu rozegrał to jak ten cebulak Kubica którego osiągnięcia powodowane były kraksami innych zawodników. Do dzisiaj powinien Hamiltona po butach całować...
Świetne niby małe piździdzwonki z silniczkami od kosiarek, ale po dopracowaniu na tor mogą już trochę frajdy dać no i książkowe (o ile ktoś kiedyś to usystematyzował ) wyminięcie kotła. Niestety mnie pozostaje Forza do takich wyczynów
Gościu rozegrał to jak ten cebulak Kubica którego osiągnięcia powodowane były kraksami innych zawodników. Do dzisiaj powinien Hamiltona po butach całować...
@up taka prawda. Zaczęły się jego zabawy z "WuErCe" to chyba nie ma wyścigu żeby on dzwona nie przypie**olił. Ja rozumiem że to całkowicie inne wyścigi, maszyny, sytuacje itd. ale do k***y nędzy instynkt kierowy chyba ten sam, a ten koleś go najwidoczniej nie posiada.
Kubica i tak by z F1 odleciał, tak jak ostatnio Maldonado. Był zbyt niepewny w swojej jeździe.
A co do filmu, to wygląda zabawnie jak w wewnątrz auta jest radio pełna tapicerka itp a koleś w kasku i ubraniu wyścigowym
No widzę że mamy zajebistych ekspertów, komentatorów, byłych kierowców i kierujących zespołami F1. Jak czytam wasze wypociny to mam wrażenie że wodogłowie zbyt mocno was uciska.
"Kubica i tak by z F1 odleciał" no chyba k***a na Twoją starą.
Gość był uważany za jednego z najlepszych kierowców w czasach kiedy jeździł dla BMW i Renault. Trzecim a może i czwartym bolidem w stawce potrafił walczyć o pole position i podium. Do dziś pamiętam komentarze "o zwycięstwo w kwalifikacjach powalczą zapewne McLaren, Ferrari i Robert Kubica". I nie, nie oglądam F1 na Polsacie gdzie Borowczyk bełkocze jak menel po dwóch mamrotach tylko angielskie stacje, bo tam znają się na rzeczy.
Kubica to jeden z największych talentów ostatnich lat. A dla tych "ekspertów" powyżej wrzucam ch*jowe okrążenie Roberta w Monaco
Najlepsze są komentarze ekspertów, którzy pie**olą coś o WRC nazywając to "wyścigami".
Kubica w pierwszym swoim sezonie w WRC2 wyjął z miejsca mistrzostwo świata. Od pierwszego sezonu w WRC potrafił nawiązać walkę z najlepszymi, którzy mieli od niego o wiele lepszy samochód. Nie raz wygrywał oesy. Kraksy, kraksami. Miał ich sporo, ale wynika to z braku doświadczenia. Chłop jeździl całe życie po asfalcie, a tu przyszło mu pędzić 200km/h między drzewami po szutrze. Także czas na zebranie doświadczenia jest niezbędny. Nie mówiąc już o tym, że tam gdzie kierowcy z zespołów fabrycznych jechali na 90%, kubica musiał cisnąć na 110%, żeby swoim autem nawiązać walkę. Także nie pie**olcie eksperci, że Kubica się do niczego nie nadaje, bo cały Motorsportowy świat nim się zachwyca i Nam go zazdroszczą.
@dobra Kawa
Kubica? Ogromnym talentem? Chyba tylko temu że w top gear tak powiedzieli...
Jeśli byłby tak wyjebisty i ochy i achy, to by się nie kisił w jak to uznałeś trzecio czy czwartorzędnym aucie i zespole w klasyfikacji. Jakoś jak Vettel zabłysnął w Red bullu to go nagle ferrari zachciało. Jak Hamilton w McLarenie wygrywał to go Mercedes wychaczył. Verstapen zapowiadał się dobrze, to go wj***li na lepszy team, i to za kogo? Za Kviata, który jest dla mnie trzecim Kubicą (drugim był Maldonado). Zapie**ala jak poj***ny? Prawda. Tylko rozpie**ala się co raz. I nie raz było tłumaczone przez inżynierów z zespołów, że wolą kierowce który dojedzie 2-3 ale co każdy wyścig, niż taki co zapie**ala po pierwsze i kończy co 3 wyścig na ścianie lub innym pojeździe.
@up
Sam człowieczku nie widzisz co piszesz.
"jak Vettel zabłysnął w Red bullu to go nagle ferrari zachciało". Tak k***a NAGLE po 4 mistrzowskich sezonach w RBR i 5 słabym gdzie przegrał z Ricciardo.
"Jak Hamilton w McLarenie wygrywał to go Mercedes wychaczył". Ze co? Hamilton przeszedł z UPADAJĄCEGO McLarena bo wiedział że Merc to przyszłość głownie dzięki silnikowi, który opracowywali pod zmianę jednostek napędowych. Później lizali dupę RBR przez 2 sezony i jedynie nielegalne testy z oponami pozwoliły mu wygrywać.
Vettel błysnął w 2008 roku zwyciężając na Monzy a przeszedł do Ferrari po sezonie 2014. "Nagle Ferrari zachciało" go k***a, po 6 latach
Vettela chciały inne zespoły po pierwszym jego mistrzostwie, tylko Red bull żądał takiej kasy za zerwanie umowy z nimi, że nikt się nie godził
A McLareny nie tyle co upadły, co nie przystosowały się do nowych zasad. Odkąd bolidy nie są tankowane podczas wyścigów, i po zmianie silników na v6, McLareny pokazują się słabo. I to nie Hamilton wybrał Mercedesa tylko Oni jego. Równie dobrze mogli wziąć Buttona, ale był słabszy.