18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Przymusowe wszczepianie czipów RFID na Filipinach

Hauer88 • 2012-10-09, 21:46


Na Filipinach prowadzona jest kampania wszczepiania czipów RFID w ciała ludzi. Kampania ta prowadzona jest w odległych, zapadłych wsiach i osadach, na tyle odległych, że są nieznane dla szerszej opinii publicznej. Ludzi chwyta się i zatrzymuje na ulicach, dokonuje się, przemocą, wtargnięć do domów i wszczepia się w ciała ludzi czipy RFID.

Na video widać dwóch Filipińczyków z takich osad, którzy składają świadectwo dotyczące tego faktu, opisują ten czip (o rozmiarze ziarnka ryżu) i mówią także o tym, że u zaczopowanych ludzi jest coś takiego w rodzaju tatuażu na czole w kształcie trzech szóstek.

Mówią także o tym, że zaczopowani ludzie tracą swoją wolę i stają się całkowicie sterowalni (bezwolni) i zależni od „panów” (właścicieli). Z tego powodu, próbując uniknąć implantacji czipów, uciekali w góry ukrywając się tam. W ogóle to mamy już czasy apokaliptyczne i widzimy spełnianie się proroctw duchownych ludzi, zwłaszcza o „przymusowym wszczepianiu czipów” mówił starzec Nikołaj Rogozin. Na razie te technologie są testowane i wypróbowywane na niewielkich grupach ludzi ale sądzę, że bardzo szybko my wszyscy będziemy musieli z tym się zmierzyć.

EdmundKemper

2012-10-10, 16:56
No to się Unia wk***i, że ktoś ich wyprzedził z tym pomysłem...

Ant1984

2012-10-10, 17:26
Gdzieś muszą przetestować jakie są reakcje ludzi, zanim to wprowadzą np. w Europie.

kmieciuz

2012-10-10, 18:02
Myślałem, że młodsze ode mnie pokolenia, żyjące w czasach Internetu oraz powszechnego dostępu do wiedzy będą istotną konkurencją na rynku pracy, w tym prowadzenia własnej działalności gospodarczej oraz sprytu.

Czytając na sadisticu kolejne arty, rodem z gazety Skandale, widzę jak bardzo się pomyliłem.
Jestem na tym portalu około dwóch lat. Od tego czasu widziałem arty o HAARP, kosmitach, RFID wszczepianych w celu kontroli ludzkości, napędach kosmitów i innych debilizmach.

Najśmieszniejsze jest to, iż ta banda "uświadomionych" głupoli, karmiona wiedzą tajemną rodem z 4chana, na co dzień daje się wyr*chać na prostych umowach kredytowych. To właśnie wszyscy Ci odkrywcy mocy tajemnych obsadzają fora z cyklu "pobieraczek.pl - pomocy", "chwilówki - ostrzeżenie - okradli mnie". ch*j, chwilówkę zawsze można wziąć, ważne że weszło się w posiadanie wiedzy tajemnej z cyklu "wszczepianie RFID w postaci sond analnych w największym zadupiu państwa będącego zadupiem".

W gruncie rzeczy cieszy mnie to niezmiernie. Pokłady waszej bezdennej głupoty gwarantują mi pracę do końca mojego życia.

MrBlackAngel

2012-10-10, 18:47
A h*j z tym, h*j z nimi, h*j z ich c**ami, JEBAĆ ich

beeveer

2012-10-10, 19:41
ziarenko ryżu w kształcie trzech szóstek. ja jebie. niech żyje GMO, czekam na brzoskwinie które same zrobią mi loda.

Mardog

2012-10-10, 22:16
Prawda jest taka, że jakby to weszło w życie, bez naszej wiedzy to nawet byśmy o tym nie wiedzieli. Pod pretekstem "szczepionek" lub czegoś podobnego wprowadziliby to w organizm..

człowiek_zły

2012-10-10, 22:56
Normalne, że właściciel zwierzęta chipuje.

.3lite

2012-10-11, 01:16
Mardog napisał/a:

Prawda jest taka, że jakby to weszło w życie, bez naszej wiedzy to nawet byśmy o tym nie wiedzieli. Pod pretekstem "szczepionek" lub czegoś podobnego wprowadziliby to w organizm..



ProVVe napisał/a:

Mówcie co chcecie, ale pomimo to, że pie**olą głupoty te brudasy... To ja nie mam zamiaru dać sobie wszczepiać jakiegoś ścierwa, które nie jest potrzebne do podtrzymania życia jak np rozrusznik serca...



Obaj pie**olicie głupoty i szerzycie ciemnotę.

Ja bardzo chętnie skorzystałbym z RFID'a wszczepionego w ręce - wjazd na parking, płacenie kartą w sklepach (paypass) i wiele innych zalet do tego nikt by mi tego nie zaj***ł no chyba, że jakiś ch*j by mi rękę odciął a portfel czy kartę łatwo zgubić czy ukraść.

szponiasty

2012-10-11, 10:11
kmieciuz napisał/a:

Myślałem, że młodsze ode mnie pokolenia, żyjące w czasach Internetu oraz powszechnego dostępu do wiedzy będą istotną konkurencją na rynku pracy, w tym prowadzenia własnej działalności gospodarczej oraz sprytu.

Czytając na sadisticu kolejne arty, rodem z gazety Skandale, widzę jak bardzo się pomyliłem.
Jestem na tym portalu około dwóch lat. Od tego czasu widziałem arty o HAARP, kosmitach, RFID wszczepianych w celu kontroli ludzkości, napędach kosmitów i innych debilizmach.

Najśmieszniejsze jest to, iż ta banda "uświadomionych" głupoli, karmiona wiedzą tajemną rodem z 4chana, na co dzień daje się wyr*chać na prostych umowach kredytowych. To właśnie wszyscy Ci odkrywcy mocy tajemnych obsadzają fora z cyklu "pobieraczek.pl - pomocy", "chwilówki - ostrzeżenie - okradli mnie". ch*j, chwilówkę zawsze można wziąć, ważne że weszło się w posiadanie wiedzy tajemnej z cyklu "wszczepianie RFID w postaci sond analnych w największym zadupiu państwa będącego zadupiem".

W gruncie rzeczy cieszy mnie to niezmiernie. Pokłady waszej bezdennej głupoty gwarantują mi pracę do końca mojego życia.



Więc pracuj do końca życia, po co tylko do 67. Niewolnik j***ny cieszy się że będzie do końca życia pracował...

.3lite napisał/a:





Obaj pie**olicie głupoty i szerzycie ciemnotę.

Ja bardzo chętnie skorzystałbym z RFID'a wszczepionego w ręce - wjazd na parking, płacenie kartą w sklepach (paypass) i wiele innych zalet do tego nikt by mi tego nie zaj***ł no chyba, że jakiś ch*j by mi rękę odciął a portfel czy kartę łatwo zgubić czy ukraść.



Same zalety. Dodaj do tego jeszcze śledzenie gdzie posłuszny niewolnik znajduje się i co robi, a jak robi coś "złego" (np protestuje), to się go piźnie prądem zakumulowanym w kondensatorze wbudowanym w chipa, żeby nie odbiegał od normalności i nie przeciwstawiał się swoim panom. Albo po prostu się mu tego czipa wyłączy i już nie wjedzie na parking i nie zapłaci w żadnym sklepie. Niech zdycha na ulicy z głodu.

Mówi się o tym od lat, kiedyś były to "teorie spiskowe" a teraz jak stają się rzeczywistością to stado baranów - pożytecznych idiotów - zaczyna się samo domagać założenia homonta. Banda naiwnych kretynów...

.3lite

2012-10-11, 12:50
Ja pie**ole ale ty jesteś tępy w ch*j a ciemnotę dalej szerzysz innym - zacznijmy od faktu, że RFID'a nie da się wymazać zdalnie, RFID (taki normalny jak w kartach paypass etc.) ma zasięg skuteczny może do 20 cm i tyle! Żadne debilu śledzenie, przestań szerzyć takie herezje.

Kondensator pod skórą...

k***a, jak jesteś katolikiem to się nie dziwię, że w takie bzdury wierzysz.

kmieciuz

2012-10-11, 16:35
szponiasty napisał/a:



Więc pracuj do końca życia, po co tylko do 67. Niewolnik j***ny cieszy się że będzie do końca życia pracował...



O kolejny nierób gardzący swoją pracą. Ew. bezrobotny. Cóż, nie każdy zapie**ala za najniższą krajową. Ja lubię swoją pracę, mimo że czasami trzeba się nabiegać za pieniędzmi. I mam ten przywilej, że nie przerzucam swoich ewentualnych niepowodzeń na osoby trzecie, czujniki RFID i światełka LED.

Ale co ja będę tłumaczyć. Masz trzydzieści lat, a pewnie już kombinujesz z lewymi zwolnieniami. Byle do renty. Będzie na piwo z biedrony i czas na narzekanie jaki świat jest niesprawiedliwy. To jest jest dopiero niewolnictwo, nienawidzić swojej pracy, ale nadal ją wykonywać. Albo siedzieć na bezrobociu z oczekiwaniami w wysokości 10k netto / miesięcznie.

szponiasty

2012-10-11, 19:22
.3lite napisał/a:

Ja pie**ole ale ty jesteś tępy w ch*j a ciemnotę dalej szerzysz innym - zacznijmy od faktu, że RFID'a nie da się wymazać zdalnie, RFID (taki normalny jak w kartach paypass etc.) ma zasięg skuteczny może do 20 cm i tyle! Żadne debilu śledzenie, przestań szerzyć takie herezje.

Kondensator pod skórą...

k***a, jak jesteś katolikiem to się nie dziwię, że w takie bzdury wierzysz.



Bosz.... Doucz się tłuku.

Nie trzeba wymazywać. Wystarczy że masz w systemie swój RFID wyłączony. RFID to cyfrowy identyfikator i nic na nim nie jest przechowywane, wyłącznie tag na podstawie którego później pobierane są z systemu dane konta, saldo itd. Więc wystarczy oznaczyć że ten tag za karę ma wyłączony dostęp do środków w systemie (a nie fizycznie wyłączyć chip...). Zasięg skuteczny RFID miał wiele lat temu do co najmniej kilku metrów. Zobacz zasięg skuteczny RFID w laptopach ThinkPad. Zasięg skuteczny zależy w głównej mierze od siły sygnału bramek oraz długości uzwojenia chipu... Żadne śledzenie? A co to k***a jest?

RFID Localisation and Tracking

kmieciuz napisał/a:



O kolejny nierób gardzący swoją pracą. Ew. bezrobotny. Cóż, nie każdy zapie**ala za najniższą krajową. Ja lubię swoją pracę, mimo że czasami trzeba się nabiegać za pieniędzmi. I mam ten przywilej, że nie przerzucam swoich ewentualnych niepowodzeń na osoby trzecie, czujniki RFID i światełka LED.

Ale co ja będę tłumaczyć. Masz trzydzieści lat, a pewnie już kombinujesz z lewymi zwolnieniami. Byle do renty. Będzie na piwo z biedrony i czas na narzekanie jaki świat jest niesprawiedliwy. To jest jest dopiero niewolnictwo, nienawidzić swojej pracy, ale nadal ją wykonywać. Albo siedzieć na bezrobociu z oczekiwaniami w wysokości 10k netto / miesięcznie.



Jestem programistą i zarabiam prawdopodobnie więcej niż ty kiedykolwiek będziesz.

kmieciuz

2012-10-11, 20:16
szponiasty napisał/a:


Jestem programistą i zarabiam prawdopodobnie więcej niż ty kiedykolwiek będziesz.



Jaaaaa dużo zarabiający programista. Obawiam się jednak, że sumując moje dwie branże - windykacja długów oraz handel surowcem energetycznym - mógłbyś mieć kłopoty ze zrobieniem na mnie wrażenia swoją pensją.

Poza tym przypomniała mi się pewna opowiastka byłej dziewczyny. Po byciu ze mną była z programistą-kozakiem. Nawet dobrze chłopak zarabiał, co było jego powodem do dumy. Jeździł na motorze i ogólnie był cool. Okazało się jednak, że w ostatecznym rozrachunku miał rozj***ną psychikę małego hitlerka, to na dodatek posiadał totalny brak umiejętności dobrego zerżnięcia kobiety. Piotrek, to ty?

szponiasty

2012-10-11, 20:23
kmieciuz napisał/a:



Jaaaaa dużo zarabiający programista. Obawiam się jednak, że sumując moje dwie branże - windykacja długów oraz handel surowcem energetycznym - mógłbyś mieć kłopoty ze zrobieniem na mnie wrażenia swoją pensją.

Poza tym przypomniała mi się pewna opowiastka byłej dziewczyny. Po byciu ze mną była z programistą-kozakiem. Nawet dobrze chłopak zarabiał, co było jego powodem do dumy. Jeździł na motorze i ogólnie był cool. Okazało się jednak, że w ostatecznym rozrachunku miał rozj***ną psychikę małego hitlerka, to na dodatek posiadał totalny brak umiejętności dobrego zerżnięcia kobiety. Piotrek, to ty?



To się nazarabiasz jak niedługo banki i instytucje finansowe padną :D I nie - to nie ja, nie interesują mnie szmaty z dużym przebiegiem ;)