Całą młodość na fazie, ale mu k***a zazdroszczę. Chłop ma zero zmartwień, leci na drugi koniec świata, żyje za grosze puszczając bańki przy okazji korzystając z życia na 110%.
Po ch*j promować idiotów?
A ty jakie poczyniłeś kroki, by wyrwać się z towarzystwa czterech ścian i zmienić swoje żałosne życie? Więcej szacunku dla ludzi, którzy mają w swoim życiu cel i marzenia, które realizują. Debilu...
Milcz! Z gówniarzami i prostakami nie rozmawiam