To jest zajebiste

Coś pięknego . Gówniarze same na sobie chciały dokonać aborcji .

Wygrał w chowanego. Tez go nie widziałem.

Kiedyś chowaliśmy się w kupie liści przy chodniku i czekaliśmy na kogoś, by go wystraszyć. Pewnego razu pies naszczał mi na gębę i skończyła się zabawa. Dzieciaki uczą się na błędach, przynajmniej te, które przeżyją

To miłe, że jest od razu karton do zapakowania truchła...

Kryjóweczka w dechę. Ni chu chu... Nie spodziewałbym się tam bękarta

A dzieciak... no to ja wracam do domu a ty sie dalej baw

Pewnie kierowała Hanka

Pewnie kierowała Hanka

Zawsze jak widzę tą scenę przechodzą mnie dreszcze

500 plus poszło się j***ć

Kiedyś chowaliśmy się w kupie liści przy chodniku i czekaliśmy na kogoś, by go wystraszyć. Pewnego razu pies naszczał mi na gębę i skończyła się zabawa. Dzieciaki uczą się na błędach, przynajmniej te, które przeżyją

No popatrz, a mógł Cię zr*chać.

Gdzie te dzieci?

A wystarczyło ominąć. Było brać pod uwagę że w środku może być chociażby pies albo inne zwierzę.

W latach 80 mieszkałem na wciąż budowanym osiedlu,po fajerancie jAk na budowach zostawał tylko cieć wbijaliśmy za płoty ogradzające przykładowo budowany blok i zabawa.Pewnego razu w chowanego się bawiliśmy było z nami dwóch braci Siemko i Gniewko - zajebiste chłopaki,gniewko wlazł do betoniarki by die schować,jeden z kolegów włączył betoniarkę i było po Gniewku