Ziomek ucieka przed kolesiami do autobusu drzwi za nim sie zamykają oni walą w szybę on pokazuje im środkowy palec śmiejąc sie do tego, nagle psikus kierowca otwiera drzwi, wyciągają ziomeczka z bana i dostaje szybki wpierdziel na przystanku. Wroclove miasto spotkań
p.s kierowca albo myślał ze oni chcą jescze wsiąść do bana lub widzial całe zajście i okazał sie niezlym sadolem
dokładnie wszyscy po chwili wstali i zaczeli bic brawo kierowcy:] i wsiąść a nie siąść, a temu drugiemu że chcialo sie wklejać tyle rzeczy z wikipedii to pełen podziw ode mnie
tak na marginesie "bana" to jest tramwaj - czyli wsiąść możesz do bany albo do busa (autobus), ale k***a nie możesz siedzieć w busie i godać, że jedziesz banom. I tyla w temacie